Trójka
Ewa Dryhusz
29.05.2012
W świecie sprzedawców arbuzów
- Z kolegą jeździliśmy samochodem po gruzińskiej wsi. Szukałem potężnego mężczyzny do filmu. Dokładnie wiedziałem, w której miejscowości znajdę takich specyficznych, mocnych ludzi - opowiada w Trójce Tato Kotetishvili, którego film "Arbuz" zachwycił publiczność 52. KFF.
Kadr z filmu "Arbuz"Fot. materiały promocyjne
Posłuchaj
-
"Fajny film" - 29 maja 2012
Czytaj także
Tato Kotetishvili w konkursie polskim prezentował etiudę studencką "Arbuz” - o sprzedawcach tych owoców w jednej z gruzińskich miejscowości. Studentowi IV rok wydziału operatorskiego łódzkiej filmówki udało się w 10-minutowym filmie zmieścić i obserwację i metaforę i specyficzny, fajny humor.
Wystąpili u niego niezawodowi aktorzy. - Zareagowali pozytywnie. "Arbuz" bardzo podobał się im i ich rodzinom, choć wszyscy przyznali, że jest za krótki - opowiada gość Ryszarda Jaźwińskiego. Tato Kotetshvili swoją etiudę prezentował wcześniej na festiwalach studenckim i operatorskim w Gruzji. Jak odebrał film Kevina Macdonalda "Marley”, dowiesz się słuchając całej audycji "Fajny film – 29 maja 2012".
Wciąż można kupić bilety na pokazy festiwalowe w kilku krakowskich kinach. Program festiwalu można znaleźć tu >>
Audycji "Fajny film" można słuchać od poniedziałku do czwartku o godz. 10.30. Zapraszamy.
(ed)