Festiwal to nie tylko spotkania z wyjątkowymi kobietami. To także koncerty, pokazy filmów, spektakle, wystawa oraz przedświąteczny Ciuch Exchange i kiermasz.
- Jest to impreza również dla mężczyzn, w zeszłym roku prawie połowa osób, która nas odwiedziła, to byli panowie – powiedziała w "Rozdrożach kultury" w Jedynce Kinga Sochacka, organizatorka festiwalu.
- Każda z nas jest otoczona kobietami w bardzo różnym wieku. Zachęcamy więc do tego, by córki wzięły pod rękę i chłopaka i mamę i poszły z nimi na nasz festiwal. Nie robimy imprezy generacyjnej ani płciowej – dodała Irena Groblewska, historyk sztuki, inicjatorka imprez festiwalowych w Galerii Nizio.
- Na naszym festiwalu dochodzi do odwrócenia perspektywy i to panowie stają się źródłem inspiracji dla kobiet, m.in. będą dla nas grać jazz – podkreśla w "Rozdrożach kultury" Katarzyna Kazimierzowska, organizatorka festiwalu.
Jeden z dni festiwalowych poświecony jest warszawiankom przyjezdnym, które zostały w tym mieście na stałe. Wśród zaproszonych przez organizatorów osób jest Liza Sherzai, warszawianka z Afganistanu.
(pp)