Według badań Nielsen Audience Measurement, spektakl Teatru Telewizji na żywo "Skarpetki, opus 124" na antenie Programu I Telewizji Polskiej obejrzało w poniedziałek 1 mln 120 tys. widzów. Sztukę, w reżyserii Macieja Englerta z Piotrem Fronczewskim i Wojciechem Pszoniakiem w rolach głównych, można było oglądać także w internecie.
Po ubiegłorocznym sukcesie "Boskiej" był to drugi spektakl w cyklu Teatr Telewizji na żywo. Przedstawienie "Boska" z Krystyną Jandą w roli głównej, reżyserowane przez Andrzeja Domalika, spotkało się w październiku 2011 roku z wielkim zainteresowaniem widzów i internautów. Przed telewizorami zasiadło 2 mln 776 tys. osób (dane TNS OBOP). Była to największa widownia Teatru Telewizji od początku 2000 roku. Spektakl oglądał co piąty Polak mający w tym czasie włączony telewizor.
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
Po dobrym przyjęciu obu spektakli Teatru Telewizji na żywo, TVP szykuje już kolejną premierę, która odbędzie się 26 marca. Wbrew wcześniejszym informacjom nie będą to "Dzienniki" na podstawie Witolda Gombrowicza w reżyserii Mikołaja Grabowskiego.
Kierownictwo Teatru Telewizji uznało, że konwencja spektaklu na żywo nie będzie, z powodów artystycznych, odpowiednia dla tego spektaklu. W ciągu najbliższych dni poznamy tytuł najnowszej sztuki.
- Zapewniamy, że będzie to atrakcyjny tytuł, ponieważ mamy w zanadrzu kilka bardzo interesujących propozycji - powiedziała rzeczniczka TVP, Joanna Stępień-Rogalińska.
mr