29 grudnia 2007, godz. 12:00
Po raz pierwszy "Pastorałkę" Leon Schiller wystawił w Salach Redutowych Teatru Wielkiego 24 grudnia 1922 roku. Ponieważ teatr "Reduta" prowadził działalność objazdową, przedstawienie to w roku 1924 obejrzeli mieszkańcy Kresów wschodnich, grane też było w Poznaniu, Bydgoszczy, Lwowie i Kaliszu. W 1931 roku "Pastorałka" została wydana w formie książkowej przez Instytut Teatrów Ludowych. Szczególnego znaczenia nabrała w czasie wojny, wystawiana w różnych miejscach i okolicznościach - np. w obozach jenieckich, nie zawsze przez ludzi wcześniej zawodowo związanych z teatrem. O wojennych losach "Pastorałki" traktują zachowane wspomnienia i listy, które zebrał i przedstawił Jerzy Timoszewicz w suplemencie do wydanej przez Instytut Tealralny im. Zbigniewa Raszewskiego w 2006 roku, po raz pierwszy od przedwojnia książki (fragmenty suplementu czyta Krzysztof Gosztyła).
"Pastorałka", jak żaden inny utwór wpisała się w dzieje naszej dramatycznej historii. Grana była między innymi w obozie w Murnau, w Teatrze Polowym w Trockoje, u sióstr Samarytanek w Henrykowie. "Historia spuszczona z łańcucha" raz jeszcze ją dopadła - jak pisze Jerzy Timoszewicz - w grudniu 1981 roku. O "Pastorałce" czasu stanu wojennego mówią: reżyser spektaklu, dyrektor Teatru Współczesnego w Warszawie - Maciej Englert i grająca rolę Archanioła Gabriela - Marta Lipińska. "Pastorałka" grywana jest z powodzeniem i dzisiaj i to nie tylko na scenach dramatycznych ale i lalkowych. Mówi o tym dyrektor Białostockiego Teatru Lalek - Marek Waszkiel. W audycji znajdą się też fragmenty radiowej realizacji "Pastorałki" z 1977 roku w reżyserii Zdzisława Tobiasza.
Zaprasza Iwona Malinowska
Zobacz także >>> Leon Schiller "Pastorałka" , reż. Krzysztof Zaleski