Logo Polskiego Radia
Trójka
Paula Golonka 30.09.2010

„Wymagałabym od Klicha powściągliwości”

Zdaniem Małgorzaty Kidawy-Błońskiej (PO) Edmund Klich nie powinien o problemach we współpracy z Rosjanami informować od razu mediów.
Małgorzata Kidawa-BłońskaMałgorzata Kidawa-Błońskafot. EastNews
Posłuchaj
  • „Wymagałabym od Klicha powściągliwości”
Czytaj także

Małgorzata Kidawa-Błońska (PO) uważa, że strona polska dostatecznie mocno naciska na Rosję w sprawie przekazywania dokumentów śledztwa smoleńskiego. Odnosząc się do wypowiedzi Edmunda Klicha, polskiego akredytowanego przy Międzypaństwowym Komitecie Lotniczym, posłanka wyraziła opinię, że nie powinien on o problemach we współpracy z Rosjanami informować od razu mediów.

-Od niego wymagałabym jednak powściągliwości – stwierdziła posłanka. Pułkownik Klich informował, że mimo wielu apeli nie dostał od Rosjan wielu ważnych dokumentów, dotyczących między innymi lotniska w Smoleńsku. Akredytowany przy MAK Polak powiedział również, że polscy eksperci zgłaszają wiele wątpliwości co do hipotez stawianych przez Rosjan.


Posłanka opowiadała również o swoim projekcie dotyczącym zapłodnienia in vitro. Kidawa-Błońska chce dopuścić możliwość tworzenia zarodków nadliczbowych, ich mrożenie i selekcję przed implantacją do organizmu kobiety. Zgodnie z jej propozycją in vitro ma być dostępne także dla par żyjących w konkubinacie. Z kolei projekt jej kolegi z partii – Jarosława Gowina zakłada, że zapłodnienia in vitro mają być dostępne wyłącznie dla małżeństw, a w szczególnych przypadkach także dla samotnych kobiet. Gowin proponuje, by istniała możliwość utworzenia tylko dwóch zarodków, które muszą być implantowane matce. Grzegorz Schetyna zapowiedział wczoraj, że w przyszłym tygodniu skieruje do prac w sejmowej podkomisji wszystkie złożone w Sejmie projekty dotyczące zapłodnienia in vitro.


Gość „Salonu politycznego Trójki” przypomniał, że in vitro w Polsce jest dostępne bez żadnych regulacji prawnych od ponad dwudziestu lat. Posłanka stwierdziła również, że zabieg ten powinien być dostępny również dla osób uboższych.

Audycji "Salon polityczny Trójki" można słuchać od poniedziałku do piątku o 8.13.

(pg)