- Przede wszystkim postrzegamy inaczej otoczenie międzynarodowe Polski. Różnimy się, co do roli Polski w regionie, w Europie czy Świecie oraz, co do instrumentów, jak tą rolę uzyskać - dodał były wiceminister spraw zagranicznych.
Gość Salonu politycznego Trójki uważa, że obecny szef dyplomacji powinien przede wszystkim odtworzyć relacje regionie, a także silną współpracę z Grupą Wyszehradzką, Rumunią oraz państwami bałkańskimi.
Według Waszczykowskiego Rosja może w przyszłości zaskoczyć nas niekorzystnymi decyzjami czy gestami. Jak mówił powinniśmy mieć taką siłę odstraszającą, która powodowałaby, że potencjalny agresor kilka razy zastanowiłby się, czy opłaca mu się jakakolwiek akcja przeciw Polsce.
Gość Trójki powiedział, że Rosja dąży do całkowitego wyeliminowania tarczy antyrakietowej i na razie robi to bardzo skutecznie. - Udało jej się wymusić na Obamie, że za jego dwóch kadencji tarczy w Polsce nie będzie - podkreślił.
Według Waszczykowskiego wycofanie antyrakiet na teren USA oznacza osłabienie bezpieczeństwa Polski. - To błąd, ponieważ Amerykanie bronili by rakiet, które służą obronie ich terytorium - zauważył.
Rozmawiała Beata Michniewicz.
to