Logo Polskiego Radia
IAR
Michał Chodurski 17.12.2013

Grudzień 70' Gdańsk, Gdynia i Szczecin uczciły pamięć ofiar

43 lata temu w krwawo spacyfikowanych, przez władzę komunistyczną, protestach robotników Wybrzeża zginęło ponad 40 osób, a ponad 1100 zostało rannych.

Bezpośrednim powodem protestów było ogłoszenie przez ówczesne władze państwowe znacznych podwyżek cen żywności.

Za udział w protestach tysiące osób były prześladowane przez organy bezpieczeństwa. Masakra na Wybrzeżu doprowadziła do konfliktu w partii i w konsekwencji ustąpienia z funkcji I sekretarza PZPR Władysława Gomułki.

Zobacz serwis specjalny - Grudzień 70 ' >>>

17 grudnia 1970 roku od kul wojska i milicji w okolicach przystanku SKM Stocznia w Gdyni zginęło 18 osób. Rano w tym samym miejscu przy pomniku ofiar odbył się apel poległych, złożono kwiaty. Na uroczystości przybyły setki osób. Wiele z nich 43 lata temu cudem uniknęło śmierci. Wspominają, jak w kierunku stoczniowców padły strzały. Osoby, które zostały zabite, pracowały w gdyńskiej stoczni z uczestnikami dzisiejszych obchodów. Byli stoczniowcy podkreślają, że nadal nie wskazano z nazwiska winnych masakry stoczniowców sprzed lat.

 

Obchody Grudnia 70 ' w Gdyni. TVN24/x-news.

Miał 18 lat, pracował w stoczni, zginął w Gdyni od wojskowych kul. Zdjęcie jego ciała niesionego na drzwiach ulicą Świętojańską obiegło cały świat i stało się jednym z symboli tragedii Grudnia 70. Dziś mijają 43 lata od śmierci Zbyszka Godlewskiego - bohatera pieśni o Janku Wiśniewskim. Chłopak, pochodzący z Elbląga, zginął z rąk żołnierza LWP na wiadukcie kolejowym w Gdyni, kiedy szedł do pracy. Został trzykrotnie postrzelony w brzuch i klatkę piersiową. Rodzice Zbyszka mieszkali w Elblągu, nikt nie poinformował ich o szczegółach tragedii. Nie mogli zobaczyć ciała syna, a jego szybki pogrzeb odbył w nocy z 18 na 19 grudnia w Gdańsku Oliwie.

Poległych stoczniowców upamiętnili także mieszkańcy Szczecina . Obchody odbyły się pod historyczną bramą główną szczecińskiej stoczni. 17 grudnia 1970 roku pracownicy z ówczesnej Stoczni im. Adolfa Warskiego przyłączyli się do strajku, który już trwał w Trójmieście. We wtorek, pod tablicą upamiętniającą poległych w grudniu 1970 roku zawyły syreny stoczniowe, a mieszkańcy miasta oddali hołd zamordowanym.

W poniedziałek uczczono pamięć ofiar Grudnia 1970 roku w Gdańsku . Stoczniowcy złożyli kwiaty i znicze przed tablicą upamiętniającą Ofiary Grudnia ‘70. Odbył się także apel poległych. Wieniec pod pomnikiem w Gdańsku złożył też były prezydent Lech Wałęsa.

Uroczyste obchody Grudnia 70 ' w Elblągu odbędą się w środę, w rocznicę śmierci Mariana Sawicza, który zginął w Elblągu.

W kwietniu 2013 roku sąd uznał, że PRL-owski wicepremier Stanisław Kociołek nie jest winny masakry w Gdyni z grudnia'70. Na kary więzienia w zawieszeniu skazano jedynie dwóch wojskowych: Bolesława F. i Mirosława W.  Uniewinnienie Kociołka wywołało zdumienie części historyków. Ich zdaniem odpowiedzialność ówczesnego wicepremiera, za użycie broni przez wojsko i milicję jest oczywista. W oddzielnym procesie, za kierowanie masakrą robotników na Wybrzeżu w grudniu 1970 roku, oskarżony jest też ówczesny szef MON gen. Wojciech Jaruzelski. Ten proces został jednak zawieszony ze względu na stan zdrowia oskarżonego.  
mc