Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Klaudia Hatała 08.01.2014

Egipt: Mursi nie pojawił się w sądzie. Winna zła pogoda?

Mursiemu grozi nawet kara śmierci. Jego uwięzienie od pół roku wywołuje w Egipcie fale demonstracji i zamieszek.
Rozprawie Mohameda Mursiego towarzyszą nadzwyczajne środki bezpieczeństwaRozprawie Mohameda Mursiego towarzyszą nadzwyczajne środki bezpieczeństwaPAP/EPA/KHALED ELFIQI

Mohamed Mursi nie pojawił się w sądzie w Kairze. Zła pogoda uniemożliwiła lądowanie w stolicy helikoptera z byłym prezydentem na pokładzie. Proces odroczono do 1 lutego.

Mursi jest oskarżony o współudział w zabójstwie uczestników demonstracji z grudnia 2012 roku. Zginęło wówczas co najmniej 10 osób. Byłego prezydenta obarcza się też odpowiedzialnością za bezprawne przetrzymywanie i torturowanie demonstrantów.

Zwolennicy Bractwa Muzułmańskiego sprzeciwiający się obaleniu przez armię prezydenta Mohammeda Mursiego organizują codzienne demonstracje w Kairze i innych miastach, od kiedy wspierany przez wojskowych rząd ogłosił pod koniec grudnia Bractwo organizacją terrorystyczną, po tym jak władze oskarżyły ten ruch o przeprowadzenie zamachu terrorystycznego przed posterunkiem policji w mieście Mansura, na północy kraju, w którym zginęło kilkanaście osób.

Czytaj<<<Egipt: Bractwo Muzułmańskie uznane za organizację terrorystyczną>>>

Choć do zamachu przyznało się dżihadystyczne ugrupowanie Ansar Bait al-Makdis z siedzibą na Synaju, bez znanych związków z Bractwem, rząd w Kairze podtrzymał oskarżenia. Z Bractwa wywodził się prezydent Mursi, obalony w lipcu 2013 roku.

Mohamed Mursi twierdzi, że nadal jest prezydentem i nie uznaje sądu, przed którym ma zeznawać.

Proces Mohameda Mursiego był już raz przekładany:

CNN Newsource/x-news

Czytaj<<<Egipt: starcia islamistów z policją. 17 zabitych>>>

Referendum konstytucyjne

Do najnowszych aktów przemocy dochodzi na mniej niż dwa tygodnie przed referendum w sprawie nowej konstytucji Egiptu. Nowa ustawa zasadnicza ma zastąpić konstytucję zawieszoną przez armię po odsunięciu Mursiego od władzy.

Islamiści wezwali w piątek ponownie do kontynuowania demonstracji oraz aktów obywatelskiego nieposłuszeństwa, np. niepłacenia rachunków za media.

Minister ds. dóbr religijnych Mohammed Mochtar Goma ostrzegł w mocnych słowach wiernych, którzy skłonni są zareagować na apele islamistów. - Ci, którzy starają się obalić (struktury) państwa, są wrogami Boga i Proroka - powiedział Goma w meczecie Al-Husajna w centrum Kairu.

Główne place stolicy, w tym słynny plac Tahrir, były w piątek otoczone zasiekami z drutu kolczastego i zablokowane przez pojazdy opancerzone.

Projekt nowej konstytucji usuwa mające islamistyczny charakter postanowienia, których wprowadzenie do ustawy zasadniczej zatwierdzono w referendum w 2012 roku, gdy urząd prezydenta sprawował Mursi. Zwiększa także jeszcze bardziej autonomię sił zbrojnych.

Nowa konstytucja wprowadza także zakaz działania partii zakładanych "z pobudek religijnych". Największe kontrowersje wzbudza jednak zapis dotyczący wojska; pozwala on armii na sądzenie cywilów "w przypadku bezpośredniego ataku na siły zbrojne i ich sprzęt".

Czytaj<<<Gwałtowne zamieszki w Egipcie. Zginęły 2 osoby>>>

IAR,PAP,kh

''