Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Beata Krowicka 13.01.2014

Odnaleziono zwłoki 17-latka z Zakopanego, który zginął w Tatrach

Ciało turysty znaleziono w rejonie Giewontu. Chłopak był poszukiwany od soboty, kiedy nie powrócił z samotnej wyprawy.
Ratownicy TOPR transportują zwłoki turysty odnalezionego w niedzielę pod Małym Giewontem ciało turystyRatownicy TOPR transportują zwłoki turysty odnalezionego w niedzielę pod Małym Giewontem ciało turystyPAP/Grzegorz Momot
Posłuchaj
  • Ratownicy TOPR znaleźli ciało w Tatrach - relacja Przemysława Bolechowskiego (Radio Kraków/IAR)
Czytaj także

- Odnalezione w niedzielę wieczorem ciało pod Małym Giewontem to poszukiwany 17-latek z Zakopanego - poinformował rzecznik zakopiańskiej policji Roman Wieczorek.
Młody mężczyzna w sobotę przed południem wyruszył na pieszą wędrówkę w góry. Nie poinformował rodziny, w jaki rejon się udaje. Kiedy nie powrócił na noc do domu, jego bliscy zawiadomili policję i ratowników górskich.
Chłopaka w nocy szukali ratownicy TOPR, policja, strażacy i ochotnicy. W niedzielę rano poszukiwania zostały wznowione. Pod wieczór natrafiono na ciało turysty.
Przyczyną śmierci było najprawdopodobniej poślizgnięcie i upadek z wysokości. Chłopak szedł szlakiem z Doliny Strążyskiej na Giewont.
(TVN24/x-news)

W nocy z soboty na niedzielę warunki turystyczne w Tatrach uległy znacznemu pogorszeniu. Zaczął padać śnieg, a temperatura na szczytach spadła do minus dziesięciu stopni Celsjusza.

Panowała niemal zerowa widoczność. Z tego powodu w akcję poszukiwawczą nie udało się zaangażować śmigłowca.

Sobotnie popołudnie okazało się fatalne dla kilku osób, które zdecydowały się na wyprawy w góry. Prawie równocześnie doszło do kilku bardzo groźnych wypadków.

IAR, PAP, bk,to