Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Klaudia Hatała 21.01.2014

Atak zimy w Polsce. Paraliż na kolei i trudne warunki na drogach

Od wczesnego rana na czas nie dojechało kilkadziesiąt pociągów, wiele ma gigantyczne opóźnienia. W całej Polsce bez prądu jest ponad czterdzieści tysięcy osób. GDDKiA apeluje do kierowców o ostrożną jazdę.
Informacja o opóźnieniach linii SKM na Dworcu Wschodnim w Warszawie,Utrudnienia w kursowaniu SKM i KM były spowodowane awarią pociągu na stacji Warszawa Stadion oraz szyną, która pękła w okolicy stacji Warszawa OchotaInformacja o opóźnieniach linii SKM na Dworcu Wschodnim w Warszawie,Utrudnienia w kursowaniu SKM i KM były spowodowane awarią pociągu na stacji Warszawa Stadion oraz szyną, która pękła w okolicy stacji Warszawa OchotaPAP/Paweł Supernak
Galeria Posłuchaj
  • Elżbieta Bieńkowska o ciężkiej sytuacji na kolei (IAR)
  • Wiceprezes PKP PLK, Andrzej Pawłowski o sytuacji kolejowej (IAR)
  • Joachim Krukowski z Radia Merkury: maszyniści nie mogli dojechać do pracy (IAR)
Czytaj także

Wicepremier Elżbieta Bieńkowska mówiła na konferencji poświęconej sytuacji transportowej o problemach z częścią połączeń kolejowych. Poinformowała, że sztab kryzysowy zastanawia się nad odwołaniem kilku pociągów Intercity, ale ta decyzja jeszcze nie zapadła.

"Pasażerowie dostaną zwrot za bilety"

Elżbieta Bieńkowska zaznaczyła, że liczba utrudnień na kolei nie jest duża. Problemy dotyczą 3 procent pociągów w skali całego kraju. Jednocześnie kilkaset kilometrów sieci trakcyjnej jest skute lodem po opadach marznącego deszczu.

Pani minister zapewniła, że pasażerowie, których pociągi miały spóźnienia ponad 2-godzinne, otrzymają zwrot za bilety w wysokości 100 procent. Dodała, że będzie naciskać na władze kolejowych spółek, by lepiej zajęły się swoimi klientami.

Bieńkowska tłumaczyła się też z poniedziałkowej wypowiedzi, gdy pytana o wielogodzinne opóźnienie jednego z pociągów, powiedziała "Sorry, mamy taki klimat". - Dzisiaj kolejarze mi powiedzieli, że takie oblodzenie sieci trakcyjnej, to anomalie, że to nie jest normalna sytuacja zimowa - powiedziała.

<<<"Sorry, taki mamy klimat". Tusk przeprasza za słowa Bieńkowskiej>>>

TVN24/x-news

Ponad 20 opóźnionych pociągów

Od wczesnego rana na czas nie dojechało w sumie kilkadziesiąt składów. Spóźnienia pociągów w całej Polsce sięgają kilkuset minut.

Mieszkańcy województwa śląskiego, którzy planowali podróż, zwłaszcza na Pomorze Zachodnie, do Wielkopolski albo do centrum kraju, mogą mieć poważne problemy z dotarciem na miejsce.

KP PLK zdecydowała się też na odwołanie - tam gdzie sytuacja na torach jest najgorsza - 59 pociągów. Większość składów nie wyjechała w trasy w województwie wielkopolskim - mówi wiceprezes PKP PLK, Andrzej Pawłowski. Najtrudniejsza sytuacja utrzymuje się w rejonie Ostrowia Wielkopolskiego, gdzie kolejarze cały czas pracują nad usprawnieniem węzła kolejowego.

TVN24/x-news

<<<Atak zimy. Dwa pociągi zablokowane przez powalone drzewo>>>

Kolejarze nie mogli dojechać do pracy

Z prawie trzygodzinnym opóźnieniem przyjechał do Poznania poranny pociąg z Jarocina. Przez to spóźnienie problem z wyjazdem ze stacji Poznań Główny miała część składów. Kolejarze nie mogli bowiem na czas dotrzeć do pracy.
Po drodze pociąg zabrał pasażerów innego, który zerwał trakcję w dwóch kierunkach na odcinku Poznań-Katowice. Część ludzi chciała zrezygnować z podróży i wysiąść w Środzie Wielkopolskiej. Konduktor powiedział jednak, że nie ma to sensu, gdyż pociągi w przeciwną stronę także nie wyruszyły.

Problemy dotyczą także sieci tramwajowych

W województwie śląskim problemy miały m.in. pociągi na głównych liniach Częstochowa-Gliwice oraz Katowice-Zwardoń. Przewoźnik ogólnie ostrzegł m.in., że opóźnione z powodu oblodzeń sieci mogą być pociągi relacji: Katowice-Zwardoń, Katowice-Wisła Głębce, Katowice-Gliwice i Tychy-Tychy Lodowisko.

Jak przekazał  rzecznik Tramwajów Śląskich Andrzej Zowada, miejscowe trudności związane z zamarzającymi opadami deszczu mogą pojawiać się na sieci tramwajowej praktycznie przez cały dzień. - W miejscach, gdzie padający deszcz zamarznie na metalowej sieci i utworzy się tam warstwa lodu, nie można przejechać wskutek braku napięcia - zaznaczył Zowada.

Obraduje sztab kryzysowy

W ciągu najbliższych dwóch godzin władze spółki PKP PLK mają podać dokładne informacje, które z pociągów Inter City będą odwołane. Cały czas obraduje sztab kryzysowy na kolei, który na bieżąco monitoruje sytuację w kraju.

PKP PLK wycofała z trzech linii lokomotywy elektryczne i zastąpiła je spalinowymi. Dzięki temu składy - mimo oblodzonych trakcji elektrycznych - mogą dalej jechać.

Zmiany lokomotyw dokonano na trzech liniach: Zduńska Wola - Sieradz, Jarocin - Ostrów Wielkopolski - Słupia oraz Ostrów Wielkopolski - Grabowno.

TVN24/x-news

40 tysięcy osób bez prądu

Marznące opady deszczu i deszczu ze śniegiem, które od poniedziałku utrzymują się w wielu miejscach kraju, spowodowały też uszkodzenia sieci energetycznych. Bez prądu jest w sumie ponad czterdzieści tysięcy osób. Najgorzej wygląda sytuacja na Lubelszczyźnie. W rejonie Kraśnika, Zamościa, Janowa Lubelskiego i Tomaszowa Lubelskiego bez elektryczności musi sobie radzić ponad dwadzieścia tysięcy mieszkańców. Z kolei w województwie łódzkim awarie stacji transformatorowych spowodowały, że w okolicach Piotrkowa Trybunalskiego, Wielunia i Sieradza bez prądu jest 12 tysięcy osób.  Elektryczności nie ma również 7,5 tysiąca mieszkańców województwa świętokrzyskiego oraz 2,5 tysiąca osób z Podkarpacia.

Trudne warunki na drogach

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzega przed trudnymi warunkami do jazdy. Najgorzej jest na trasach województwa zachodniopomorskiego. O szczególną ostrożność są proszeni podróżujący drogą numer sześć oraz trasą numer dziesięć w rejonie Stargardu Szczecińskiego.

Ostrożność trzeba zachować także w północnej części Wielkopolski. Bardzo ślisko jest między innymi w okolicach Piły i Chodzieży. Ciężkie warunki są również w województwie lubuskim.

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad również apeluje do kierowców o ostrożną jazdę. Na wielu drogach zalega błoto pośniegowe. Cały czas pracuje około 850 pługów i piaskarko-solarek. Trudno jednak liczyć w ciągu najbliższych godzin na czarne nawierzchnie - w wielu miejscach kraju pada śnieg i deszcz ze śniegiem, co ogranicza możliwości drogowców.

Śliskie chodniki

Ślisko jest także na chodnikach. Lekarze z pogotowia ratunkowego radzą ograniczyć wychodzenie z domu do niezbędnego minimum. Dotyczy to głównie osób starszych.

Minionej doby w wyniku wychłodzenia zmarła jedna osoba. To 23 ofiara zimy.

IAR,PAP,kh