Logo Polskiego Radia
IAR
Izabela Zabłocka 05.02.2014

Przesyłki nie docierają do sądów

Z powodu opóźnień w dostarczaniu korespondencji sądowi elektronicznemu grozi zablokowanie pracy. Szacuje, że nie dotarły do niego dziesiątki tysięcy przesyłek.
Zdjęcie ilustracyjneZdjęcie ilustracyjnesxc.hu/public domain

Sądy wciąż skarżą się na opóźnienia. Minął miesiąc, od kiedy ich przesyłki dostarcza Polska Grupa Pocztowa.

Niestety to zadanie przerosło możliwości tego podmiotu - ocenia rzecznik sądu apelacyjnego w Lublinie sędzia Cezary Wójcik. - Mieliśmy pismo wysłane 3 stycznia do kancelarii adwokackiej w pobliżu naszej instytucji. Doręczono je 15 stycznia, dowód doręczenia dotarł do sądu 27 stycznia. Ta sytuacja pokazuje skalę opóźnień, choć nie można powiedzieć, że to klęska - mówi Wójcik.

Większe problemy ma też sąd elektroniczny, któremu z powodu opóźnień grozi paraliż. Szacuje się , że nie dostarczono tam dziesiątek tysięcy przesyłek.

Polska Grupa Pocztowa - współpracująca z InPostem i Ruchem - która od początku roku dostarcza przesyłki sądowe, wygrała przetarg, w którym zlecenie straciła Polska Poczta. Polska Grupa Pocztowa nie ma jednak sieci urzędów, więc jeśli nie odbierzemy listu, doręczyciel może go zostawić na przykład w kiosku Ruchu, z którym PGP podpisała umowę.
IAR/Radio Lublin/iz