Logo Polskiego Radia
IAR
Beata Krowicka 06.02.2014

ONZ krytykuje Watykan za stosunek do pedofilii. Włoska prasa po stronie Stolicy Apostolskiej

Większość komentatorów ocenia, że raport genewskiego komitetu o stosunku Kościoła katolickiego do pedofilii ma charakter ideologiczny i jest zawieszony w historycznej próżni.

To chyba najbardziej spektakularny konflikt ONZ-u z Watykanem - zauważa Corriere della Sera. Dziennik mówi o niepojętej “ingerencji ideologicznej” genewskiego komitetu do spraw praw dzieci, której przykładem jest żądanie od Kościoła katolickiego, by “zweryfikował swoje nauczanie i kodeks”, dotyczące homoseksualizmu, aborcji, ideologii gender i antykoncepcji.
- Wydaje się ono wręcz nieprawdopodobne - pisze emerytowany watykanista największego włoskiego dziennika Luigi Accattoli. - Autorzy dokumentu nie wzięli też pod uwagę zmian, jakie zaszły w ostatnim dziesięcioleciu w podejściu Kościoła do pedofilii - zauważa włoski publicysta.
Turyńska La Stampa krytykuje powierzchowny ton genewskiego dokumentu, “w stylu żurnalu mody”, gdzie “z nonszalancją porusza się tak kontrowersyjne kwestie, jak aborcja, antykoncepcja, tożsamość kobiety i mężczyzny”, wrzucone “do jednego worka z pedofilią”. Głównym zarzutem i tu jest zignorowanie “nowego klimatu w Kościele” i jego wysiłków, by zwalczyć “skażoną plagę nadużyć seksualnych”, jak ją nazywa turyński dziennik.

Krytyczny raport ONZ

Postawa i linia postępowania Watykanu umożliwiły wykorzystanie dziesiątków tysięcy dzieci przez księży-pedofilów - ocenił w środę Komitet ONZ ds. Praw Dziecka w raporcie. Ogłoszony w Genewie, wyjątkowo surowy dokument jest odpowiedzią organizacji na pisemne sprawozdanie i relację przedstawicieli Stolicy Apostolskiej, którzy w styczniu wyjaśnili jej ekspertom, jakie kroki podjęto w Kościele w ramach walki z pedofilią i zapobiegania takim przestępstwom.

Komitet ONZ oświadczył, że jest "poważnie zaniepokojony" tym, iż Watykan nie zdawał sobie sprawy z powagi i zasięgu tych przestępstw oraz nie przyjął na czas niezbędnych zasad postępowania, by uporać się z tym problemem i chronić dzieci. Agenda Narodów Zjednoczonych zaapelowała, by natychmiast usunięto z szeregów Kościoła wszystkich duchownych winnych pedofilii i podejrzanych o takie czyny.

Źródło: TVN24/x-news

Organizacja stanowczo zażądała, aby Stolica Apostolska udostępniła swe archiwa na temat przypadków pedofilii w Kościele oraz tych, którzy tuszowali ten skandal. Domaga się postawienia winnych przed świeckim wymiarem sprawiedliwości. W raporcie jest też apel do Watykanu o ustalenie liczby dzieci katolickich księży i zapewnienie im wszystkich praw oraz opieki ze strony ich ojców.

Odpowiedź Watykanu

Stały obserwator Stolicy Apostolskiej przy genewskiej siedzibie Organizacji Narodów Zjednoczonych arcybiskup Silvano Tomasi oświadczył, że Watykan z zaskoczeniem przyjął krytyczny raport ONZ. W wypowiedzi dla Radia Watykańskiego duchowny, który 16 stycznia przedstawił w Genewie stanowisko Kościoła wobec skandalu pedofilii, podkreślił: - Negatywny wydźwięk zaprezentowanego dokumentu wygląda tak, jakby został przygotowany jeszcze przed spotkaniem komitetu z delegacją Stolicy Apostolskiej.

Przypomniał, że kierowany przez niego zespół udzielił wówczas precyzyjnych odpowiedzi dotyczących różnych kwestii, które potem - jak zaznaczył - nie zostały zawarte w dokumencie końcowym, ogłoszonym w środę.

Zdaniem arcybiskupa Tomasiego wydaje się, że raport Komitetu ds. Praw Dziecka nie został zaktualizowany z uwzględnieniem tego, co w ostatnich latach uczyniono w ramach walki z pedofilią w Stolicy Apostolskiej, w prawodawstwie Państwa Watykańskiego oraz w episkopatach poszczególnych krajów.

- Watykan podchodzi do przypadków pedofilii wśród księży zgodnie z "wymogiem przejrzystości" - oświadczył rzecznik Stolicy Apostolskiej Federico Lombardi. Duchowny podkreślił, że dowodem zaangażowania w walkę z przestępstwami nadużyć seksualnych jest to, że wkrótce przedstawiony zostanie program działania powołanej przez papieża Franciszka komisji do spraw obrony dzieci, której celem ma być przeciwdziałanie pedofilii w Kościele.

Pedofilia w Kościele

W 2011 roku stanu kapłańskiego pozbawiono 260 księży uznanych za winnych nadużyć wobec nieletnich. W kolejnym roku było ich 124. Normy postępowania w przypadkach pedofilii, której dopuścili się duchowni, zaostrzył w 2010 roku Benedykt XVI. Ustalił on między innymi, że ich przedawnienie następuje nie po dziesięciu, lecz dopiero po dwudziestu latach od momentu ukończenia przez ofiarę osiemnastego roku życia. To sprawiło, że wzrosła automatycznie liczba spraw, napływających do watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary, która jest najwyższą w Kościele instancją w sprawie nadużyć seksualnych, popełnianych przez księży i zakonników.

''

IAR, PAP, bk