Papież nauczał między innymi, że nie ma idealnego męża ani żony. Franciszek zachęcał młodych, aby nie bali się małżeństwa. Mówił, by budowali swoją przyszłość nie na "piasku uczuć", ale na wierze.
Każda para dostała też w prezencie poduszeczkę na obrączki.
(CNN Newsource/x-news)
Papież mówił o tym, co zrobić, żeby małżeństwo było na całe życie, co gwarantuje zgodne pożycie i jak ma wyglądać chrześcijański ślub i wesele. Udany związek, to nie tylko ten długotrwały, powiedział Franciszek. Liczy się także jakość. Dlatego trzeba prosić Jezusa o “rozmnożenie miłości”.
W modlitwie "Ojcze nasz", przypomniał, mówimy: Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj. Małżonkowie mogliby więc prosić: Panie, daj nam dzisiaj powszedniej miłości.
O udanym pożyciu decydują według Franciszka trzy słowa: przepraszam, dziękuję, proszę o przebaczenie. Jego zdaniem uprzejmość "konserwuje miłość”. W naszych rodzinach, w naszym świecie, często gwałtownym i aroganckim, trzeba dziś więcej uprzejmości, podkreślił papież. Dodał, że trzeba prosić o wybaczenie także wbrew tendencji do obwiniania za wszystko innych, co prowadzi do wielu katastrof. Jeśli nauczymy się wybaczać sobie wzajemnie i prosić o przebaczenie, małżeństwo będzie trwałe, zapewnił papież Franciszek.
Zobacz galerię: dzień na zdjęciach
IAR, to