Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Artur Jaryczewski 04.03.2014

USA zawieszają wojskową współpracę z Rosją

Nie będzie między innymi wspólnych ćwiczeń wojskowych, rozmów i konferencji. To reakcja na groźbę interwencji na Ukrainie.
Barack Obama wielokrotnie w ostatnim czasie krytykował Kreml za działania na KrymieBarack Obama wielokrotnie w ostatnim czasie krytykował Kreml za działania na KrymiePAP/EPA/ANDREW HARRER / POOL

Stany Zjednoczone zawiesiły współpracę wojskową z Rosją. - Wszelkie kontakty zostają wstrzymane - oświadczył rzecznik Pentagonu John Kirby. - Wzywamy Moskwę do deeskalacji kryzysu i wycofania żołnierzy do ich baz na Krymie - powiedział kontradmirał. Podkreślił, że Pentagon uważnie śledzi rozwój wydarzeń na Ukrainie i jest w stałym kontakcie z sojusznikami USA.

Protesty na Ukrainie: serwis specjalny  >>>

Rzecznik nie potwierdził informacji medialnych o ruchach amerykańskich okrętów wojennych w kierunku Morza Czarnego. - Flota USA prowadzi regularne operacje i ćwiczenia, tak jak zostały one wcześniej zaplanowane - zaznaczył Kirby.

Rosja zaatakuje Krym?

Sytuacja za naszą wschodnią granicą coraz bardziej napięta. Rada Federacji, wyższa izba parlamentu Rosji, zezwoliła w sobotę na użycie sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej na terytorium Ukrainy. O zgodę zwrócił się Władimir Putin, uzasadniając to potrzebą normalizacji sytuacji społeczno-politycznej w tym kraju. Jak twierdzi rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, prezydent nie podjął jeszcze decyzji, czy wysłać rosyjskie wojska na Ukrainę.

Źródło:
Źródło: PAP/DPA/Ziemienowicz Adam

Rada Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy poleciła w niedzielę szefowi sztabu generalnego i dowódcom innych formacji wojskowych niezwłocznie postawić siły zbrojne Ukrainy w stan gotowości bojowej - oświadczył szef Rady Andrij Parubij.

Rosja przejmuje Krym. Największy kryzys XXI wieku [relacja]

Rada Najwyższa Ukrainy zaapelowała z kolei do strony rosyjskiej, aby natychmiast wycofała żołnierzy Floty Czarnomorskiej w miejsce ich stałego zakwaterowania. Zwróciła się także do prezydenta Rosji, by nie dopuścił, aby rosyjskie wojsko weszło na Ukrainę.

''IAR/PAP/aj