Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Katarzyna Karaś 13.03.2014

Pierwsza tura amerykańskich F-16 przyleciała do Łasku

Jak zapowiedziała ambasada USA w Warszawie, pozostałe maszyny przylecą do końca tygodnia.
W bazie lotniczej w Łasku wylądowały pierwsze samoloty F-16 z grupy myśliwców, które w związku z sytuacją na Ukrainie do Polski wysłały Stany ZjednoczoneW bazie lotniczej w Łasku wylądowały pierwsze samoloty F-16 z grupy myśliwców, które w związku z sytuacją na Ukrainie do Polski wysłały Stany ZjednoczonePAP/Grzegorz Michałowski

"Pierwsza tura samolotów F-16 przyleciała do Polski, do 32. Bazy Lotnictwa Taktycznego w Łasku, w celu wzmocnienia amerykańskiego pododdziału lotniczego. Samoloty wchodzą w skład 555. Eskadry Myśliwskiej z bazy Aviano we Włoszech. Do końca tego tygodnia do Polski przyleci w sumie 12 samolotów" - podano w komunikacie opublikowanym na stronie internetowej ambasady.
Kryzys na Ukrainie: serwis specjalny >>>
Amerykańska ambasada zapowiedziała, że podczas polsko-amerykańskich ćwiczeń samoloty przeprowadzą szereg lotów treningowych. "Ćwiczenia rotacyjne, które przeprowadzamy w 32. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Łasku są kluczowe dla wspierania interoperacyjności i pokazują nasze trwałe zaangażowanie w umacnianiu bezpieczeństwa naszych sojuszników" - podkreślili Amerykanie.
"Intensyfikacja szkoleń organizowanych przez pododdział lotniczy była przemyślanym krokiem pokazującym, że zobowiązania USA związane z obroną kolektywną sojuszników są wiarygodne i pozostają w mocy" - podano w komunikacie.
x-news.pl, TVN24
Kalendarium zdarzeń na Ukrainie >>>
USA zwiększają pomoc militarną dla swych sojuszników
W niedzielnej rozmowie telefonicznej szef MON Tomasz Siemoniak oraz sekretarz obrony USA Chuck Hagel ustalili, że rozmieszczanie amerykańskiej jednostki potrwa do czwartku. Tydzień temu Siemoniak i ambasador USA w Polsce Stephen Mull zapowiedzieli przylot do Polski na ćwiczenia 12 amerykańskich samolotów wielozadaniowych F-16 i 300 osób personelu.

x-news.pl, TVN24
W ubiegłym tygodniu Hagel poinformował, że podczas kryzysu na Ukrainie Stany Zjednoczone zwiększą pomoc militarną dla swych sojuszników w NATO, w tym dla Polski i krajów bałtyckich. Tego samego dnia Siemoniak powiedział, że najbliższa edycja wspólnych polsko-amerykańskich ćwiczeń lotniczych będzie znacznie większa, niż planowano. Takie rotacyjne ćwiczenia z udziałem samolotów transportowych i wielozadaniowych odbywają się cztery razy do roku. Zapoczątkowano je w 2013 roku.
Rotacyjne pobyty komponentu lotniczego Sił Powietrznych USA odbywają się na podstawie polsko-amerykańskiego porozumienia międzyrządowego z 2011 roku. Umożliwiło od 2012 roku ono stałe stacjonowanie amerykańskiego pododdziału lotniczego (aviation detachment - AvDet), który przygotowuje okresowe pobyty samolotów bojowych i transportowych Stanów Zjednoczonych w bazach w Łasku i Powidzu. Taki rotacyjny pododdział może pozostawać na okres od dwóch tygodni do miesiąca.

AWACS nad Polską

W środę dwa natowskie samoloty wczesnego ostrzegania i dowodzenia systemu AWACS wystartowały z baz w Niemczech i Wielkiej Brytanii . Będą latać nad Polską i Rumunią. To odpowiedź NATO za konflikt rosyjsko-ukraiński.

Samoloty mogą obserwować obszar o powierzchni ponad 300 tys. km kw. i będą przede wszystkim nadzorować działalność w powietrzu i na morzu - poinformował rzecznik Sojuszu Północnoatlantyckiego Jay Janzen. Pierwszy lot odbył się już we wtorek. Maszyny nie będą latać nad Ukrainą. Nie mogą bowiem opuścić przestrzeni powietrznej NATO.

Samolot, który wyleciał z bazy w Niemczech do Rumunii, to E-3A AWACS, a maszyna, która opuściła Wielką Brytanię, aby wziąć udział w misji nad Polską, to E-3B AWACS.

x-news.pl, TVN24

Celem misji samolotów będzie prowadzenie rozpoznania i wsparcie monitorowania sytuacji na Ukrainie. Jednak według ekspertów to także sygnał o gotowości Sojuszu i jego zdolności do szybkiego reagowania.
O tym, że samoloty wczesnego ostrzegania i dowodzenia systemu AWACS będą latać nad Polską i Rumunią poinformowały w poniedziałek źródła w NATO.
Zadania samolotów typu AWACS wynikają bezpośrednio z nazwy systemu (ang. Airborne Warning and Control System). Służą one do monitorowania przestrzeni powietrznej, wczesnego ostrzegania oraz kierowania własnymi siłami powietrznymi. To latające stanowiska dowodzenia.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

IAR, PAP, kk, bk