Agencja informacyjna Yonhap podała, że test przeprowadzono o godzinie 4 rano czasu miejscowego na wschodnim wybrzeżu kraju. Według Yonhap pociski przeleciały około 60 kilometrów, zanim spadły do morza.
Czytaj więcej o sytuacji na Półwyspie Koreańskim >>>
Korea Południowa zażądała w miniony poniedziałek, aby Pjongjang przerwał "prowokacyjne" próby rakietowe. Dzień wcześniej armia północnokoreańska w kierunku Morza Japońskiego wystrzeliła około 25 pocisków.
AFP pisze, że próby to prawdopodobnie reakcja Kim Dzong Una na wspólne manewry armii USA i Korei Południowej w rejonie Półwyspu Koreańskiego. Doroczne ćwiczenia odbywają się na wypadek ataku Korei Północnej. Pjongjang groził zaś wcześniej, że jeżeli do nich dojdzie, zostanie to uznane za początek inwazji.
PAP/IAR/aj