Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Katarzyna Karaś 23.03.2014

Antyrządowe protesty w Wenezueli. Kolejne ofiary zamieszek

W wyniku ran postrzałowych zmarło dwóch uczestników piątkowych manifestacji - jeden w San Cristobal, drugi w Valencii.
W rozpędzanie protestujących zaangażowano funkcjonariuszy Gwardii NarodowejW rozpędzanie protestujących zaangażowano funkcjonariuszy Gwardii NarodowejPAP/EPA/Santi Donaire

W trakcie trwających od ponad miesiąca protestów przeciwników prezydenta Nicolasa Maduro zginęły już co najmniej 33 osoby. Opozycja oskarża rząd o brutalne tłumienie demonstracji i próby uciszania osób krytykujących władzę.
Z kolei Maduro winą za przemoc obarcza "grupy faszystowskie", które - według niego - dążą do przewrotu. Podkreśla też, że wielokrotnie zapraszał przedstawicieli opozycji na rozmowy do pałacu prezydenckiego, ale zawsze spotykał się z odmową.
Lider opozycji, Henrique Capriles, twierdzi z kolei, że zaproszenie przyjął, ale wciąż nie dostał informacji, kiedy może dojść do spotkania.
Antyrządowe protesty
11 miesięcy temu Nicolas Maduro, najbardziej zaufany współpracownik zmarłego przywódcy Wenezueli Hugo Chaveza, wygrał wybory prezydenckie.
Gwałtowne protesty przeciwko polityce jego rządu rozpoczęły się 12 lutego od demonstracji młodzieży akademickiej i szkolnej w Caracas, rozszerzyły się na inne miasta i przybrały gwałtowny charakter.
Demonstranci protestują m.in. przeciwko nadmiernym kosztom polityki socjalnej rządu i wspieraniu przez Wenezuelę słabych gospodarek Kuby i kilku innych zaprzyjaźnionych krajów regionu rządzonych przez lewicę. Wskazują to jako przyczynę 50-procentowej inflacji i braków w zaopatrzeniu rynku wewnętrznego.
x-news.pl, CNN

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, PAP, kk

''