Logo Polskiego Radia
PAP
Agnieszka Kamińska 26.03.2014

Sikorski w Kijowie. "Ukraina nie możne zmarnować swojej szansy"

Polska może pomóc Ukrainie w reformach i walce z korupcją. Taka deklaracja padła w czasie spotkania ministrów spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego i Andrija Deszczycy w Kijowie.
Szef MSZ Radosław SikorskiSzef MSZ Radosław SikorskiPAP/Radek Pietruszka

Protesty na Ukrainie: serwis specjalny >>>

Kalendarium zdarzeń na Ukrainie >>>

"Putin chce być carem ZSRR 2.0". Obama i przywódcy UE zatrzymają agresję Kremla? [relacja]

Umowa stowarzyszeniowa Ukrainy z UE jest wielką szansą na modernizację tego kraju - oświadczył w Kijowie minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski, który przebywa z pierwszą wizytą w ukraińskiej stolicy od podpisania politycznej części tej umowy.
W środę Sikorski spotkał się z szefem ukraińskiej dyplomacji Andrijem Deszczycą. Ministrowie rozmawiali o bezpieczeństwie Ukrainy, relacjach tego kraju z Rosją, stosunkach UE-Rosja i dwustronnych kontaktach polsko-ukraińskich.
Po spotkaniu szef polskiej dyplomacji zaznaczył, że jest po raz pierwszy na Ukrainie od podpisania przez ten kraj politycznej części umowy z UE. - Zapłaciliście za to olbrzymią cenę. Cały świat wie o bohaterach z Majdanu. Oznacza to olbrzymią szansę na modernizację kraju. Mam nadzieję, że nowa władza tej szansy nie zmarnuje - powiedział.
Mówił też o dalszych planowanych punktach swej wizyty, m.in. spotkaniu z władzami Odessy i wizycie w polskim konsulacie w tym mieście, który przejął obowiązki konsulatu na Krymie. - Chcemy śledzić rozwój sytuacji w tych regionach, które mogą być pod presją zewnętrzną - zaznaczył.
Sikorski podkreślił, że cieszy się z zachodzących zmian na Ukrainie, m.in. z przyjęcia ustawy antykorupcyjnej, a także decyzji w sprawie wprowadzenia na Ukrainie paszportów biometrycznych, co umożliwi bezwizowy ruch między Ukrainą a UE. - Wiemy, że jest wam ciężko, ale Polska trzyma za was kciuki - dodał szef polskiego MSZ.

Deszczyca: potrzebujemy solidarności
Deszczyca powiedział, że jego kraj potrzebuje na arenie międzynarodowej czegoś takiego jak ruch Solidarności w Polsce. Mówił też o "szczególnym partnerstwie obu krajów", podziękował Polsce i zwrócił uwagę na wsparcie, jakiego Polska udziela Ukrainie na forum organizacji międzynarodowych.
Szef ukraińskiego MSZ wspomniał też o pomocy, jaką Ukraina otrzymała z Polski podczas niedawnych wydarzeń, które doprowadziły do zmian na Ukrainie. Wspomniał o przyjęciu w naszym kraju osób rannych na Majdanie.
- Uważamy, że z punktu widzenia bezpieczeństwa sytuacja na Ukrainie jest napięta, tym bardziej musimy patrzeć w przyszłość. Przydadzą się nam doświadczenia Polski w przeprowadzaniu refom - podkreślił Deszczyca. W tym kontekście podkreślił przede wszystkim kwestię walki z korupcją i decentralizacji władzy.
Deszczyca był pytany przez dziennikarzy, dlaczego wiele jednostek wojskowych na Krymie poddaje się bez wystrzału. Minister odpowiedział, że podstawowym zadaniem jest zapewnienie ludziom bezpieczeństwa, a możliwości wojsk rosyjskich na Krymie są dużo większe niż ukraińskich. - Konflikt na Ukrainie może być rozwiązany na drodze dyplomatycznej - przekonywał Deszczyca.
Mówił też o ewentualnej inwazji rosyjskiej na obwody wschodniej Ukrainy. - Będziemy ich bronić. Oddziały są gotowe, żeby odeprzeć inwazję. Mamy nadzieję, że każde państwo zrozumie, iż bronimy naszej ojczyzny - powiedział Deszczyca.
Podczas wizyty na Ukrainie szef polskiego MSZ spotka się z premierem Arsenijem Jaceniukiem oraz z szefem misji Międzynarodowego Funduszu Walutowego w Kijowie, gdzie trwają rozmowy w sprawie udzielenia Ukrainie pomocy finansowej.

PAP/agkm

(Sikorski: trzeba przywrócić integralność terytorialną Ukrainy (24.03.2014; TVN24/x-news)

(Ukraińskie czołgi przy drogach w pobliżu wschodniej granicy; źr. TVN24/x-news)

(Prezydent Barack Obama: świat nie uznał aneksji Krymu; źr. CNN Newsource/x-news)

''