Logo Polskiego Radia
IAR
Izabela Zabłocka 31.03.2014

Wymiana ognia pomiędzy Koreami

Na wody terytorialne Seulu spadł pocisk wystrzelony z Korei Północnej. Korea Południowa odpowiedziała ostrzałem.
Marynarka Korei Południowej strzela w kierunku Korei PółnocnejMarynarka Korei Południowej strzela w kierunku Korei Północnej PAP/EPA/JEON HEON-KYUN
Posłuchaj
  • Tomasz Sajewicz o tym, że około 100 pocisków wystrzelonych przez Koreę Północną spadło na wody terytorialne Korei Południowej/IAR
Czytaj także

Podczas manewrów prowadzonych na Morzu Żółtym przez marynarkę wojenną Korei Północnej w poniedziałek wystrzelono ponad 500 pocisków artyleryjskich. Około stu pocisków spadło na wody terytorialne należące do Korei Południowej. Seul odpowiedział ogniem.
Wcześniej informowano tylko o kilku północnokoreańskich pociskach, które trafiły na południe od linii demarkacyjnej na Morzu Żółtym, rozdzielającej Koreę Północną i Południową. Tej granicy nie uznaje Pjongjang.
Jak podało południowokoreańskie ministerstwo obrony, Seul odpowiedział, wystrzeliwując ponad 300 pocisków. Rzecznik resortu Kim Min Sok nazwał działania Północy testem tego, jak bardzo zdeterminowane jest Południe, by bronić swojej granicy morskiej.
Z powodu ostrzału Seul poderwał myśliwce F-15 po swojej stronie granicy morskiej.
Wcześniej agencja AP cytowała anonimowego przedstawiciela sztabu sił zbrojnych w stolicy Korei Południowej, który powiedział, że żaden z pocisków wystrzelonych przez obie strony nie trafił w ląd lub instalacje wojskowe. Mieszkańcy dwóch południowokoreańskich wysp Paengnyong i Yonpyong, które położone są w pobliżu granicy morskiej, zostali ewakuowani do schronów.

Niespodziewane ćwiczenia Północy

Kilka godzin przed incydentem Pjongjang nieoczekiwanie poinformował południowokoreańską marynarkę wojenną, że wkrótce rozpocznie manewry w pobliżu granicy morskiej. Wystosowano ostrzeżenie do statków, by unikały tego obszaru. Nie podano godziny rozpoczęcia ćwiczeń.
Seul natychmiast ostrzegł, że odpowie na wszelkie prowokacje.

Po wymianie ognia chińskie MSZ zaapelowało o spokój i powściągliwość na Półwyspie Koreańskim. Granica morska między Koreą Północną i Południową wielokrotnie była miejscem starć między tymi krajami. W listopadzie 2010 roku Północ ostrzelała wyspę Yonpyong. Zginęły wówczas cztery osoby.

Północ nie chce amerykańskich manewrów
Północnokoreańskie manewry są odpowiedzią Pjongjangu na wspólne amerykańsko-południowokoreańskie ćwiczenia wojskowe Foal Eagle. Rozpoczęły się one pod koniec lutego i potrwają do 18 kwietnia.

Manewry
Manewry amerykańsko-koreańskie/PAP/EPA/Jeon Heon-Kyun

 

Pjongjang wielokrotnie ostro protestował przeciwko przeprowadzaniu ćwiczeń. W ostatnich tygodniach Korea Północna kilkakrotnie wystrzeliwała w kierunku morza rakiety krótkiego i średniego zasięgu. W niedzielę MSZ nie wykluczyło przeprowadzenia czwartej próby nuklearnej w odpowiedzi na manewry.
Mimo zawartego w 1953 roku rozejmu oba państwa koreańskie są nadal formalnie w stanie wojny, a napięcie między nimi wyraźnie wzrosło po dokonanej w lutym ubiegłego roku trzeciej północnokoreańskiej próbie nuklearnej.

IAR/iz

''