Logo Polskiego Radia
IAR
Klaudia Hatała 02.04.2014

Egipt: trzy bomby eksplodowały w uniwersyteckim kampusie

Zginęły co najmniej trzy osoby, w tym generał policji, a siedem osób zostało rannych - poinformowały źródła w egipskich siłach bezpieczeństwa.
Ładunki wybuchowe eksplodowały na terenie kampusu Uniwersytetu KairskiegoŁadunki wybuchowe eksplodowały na terenie kampusu Uniwersytetu KairskiegoPAP/EPA/HAZEM ABDUL-SAMAD/ALYOUM ALSAABI

Ładunki, umieszczone na ulicy przed wydziałem inżynierii Uniwersytetu Kairskiego, wybuchły niemal jednocześnie. Atak był wymierzony w specjalny oddział policji, która regularnie patroluje ten teren z powodu odbywających się tam prawie codziennie protestów zwolenników obalonego prezydenta Mohammeda Mursiego.

Bomby wykonane metodą chałupniczą?

Według państwowej telewizji bomby były wykonane metodą chałupniczą, a zabity generał to Tarik al-Mirdżawi, szef wydziału śledczej policji w Gizie.

Po blisko dwóch godzinach na terenie kampusu wybuchła trzecia bomba, mniejsza od poprzednich. Według sił bezpieczeństwa, na które powołuje się agencja Reutera, zginęła jedna osoba, choć BBC podaje, że obyło się bez ofiar śmiertelnych.

ENEX/x-news

Zamachy bombowe i strzelaniny wymierzone w siły bezpieczeństwa są w Egipcie na porządku dziennym, odkąd w lipcu 2013 roku armia odsunęła Mursiego od władzy, a później zdelegalizowała Bractwo Muzułmańskie, z którego się wywodzi obalony prezydent. Jak poinformował rząd w Kairze, od tego czasu w podobnych atakach życie straciło blisko 500 osób, w większości policjanci i żołnierze.

Czytaj też<<<Egipt: ponad pół tysiąca wyroków śmierci na jednym posiedzeniu sądu>>>

PAP, kh

''