Logo Polskiego Radia
IAR
Michał Chodurski 18.05.2014

Pogoda: Sandomierz czeka z niepokojem na wielką falę

Choć Wisła w tym mieście przekroczyła w nocy poziom alarmowy, poziom wody był rano nieco niższy niż się spodziewano. W pozostałej części kraju sytuacja powodziowa się stabilizuje.
Strażacy z pontonem kierują się w stronę zabudowań w Buszkowicach na PodkarpaciuStrażacy z pontonem kierują się w stronę zabudowań w Buszkowicach na PodkarpaciuPAP/EPA/Darek Delmanowicz

Przed godziną 10-tą Wisła w Sandomierzu osiągnęła 685 centymetrów. Poziom alarmowy przekroczyła o 75 centymetrów. Tyle miała osiągnąć już o 7:00 rano, jednak na razie prognozy dla miasta się nie sprawdziły.

O 7:00 na miejsce dotarły posiłki - dodatkowi ludzie oraz sprzęt wojskowy. - Siły i środki są, wały są lepsze niż w 2010 roku, a stan wody jest niższy - twierdził Krzysztof Bartosz, kierownik Świętokrzyskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego. Według aktualnych informacji fala wezbraniowa, dotrze do Sandomierza w niedzielę wieczorem i będzie przechodzić przez miasto prawdopodobnie do poniedziałku wieczorem. Strażacy uważają, że będzie niższa niż podczas tragicznej powodzi z 2010 roku.

W wyniku wysokiego poziomu wód ucierpiały okolice Sandomierza. W Radoszkach woda dostała się do dziewięciu gospodarstw - zalała piwnice, zniszczyła uprawy i szklarnie. Duże straty są też w Przezwodach. W gminie Wilczyce zastosowano działa przeciwgradowe, których zadaniem jest rozbicie znajdujących się w chmurach gradowych kulek i ich rozproszenie.

Groźba powodzi. Zobacz relację>>>

Na nadejście fali kulminacyjnej szykuje się też sąsiadujący z Sandomierzem Tarnobrzeg. Przez całą noc na osiedlu Wielowieś trwały prace na wale przeciwpowodziowym. Strażacy rozstawili tam około 4,5 kilometra specjalnych rękawów, które podniosą wysokość wałów o około pół metra. W niedzielę  w okolicy Tarnobrzega będzie dodatkowo około 250 strażaków.

W województwie świętokrzyskim stan alarmowy jest też na Wiśle w Połańcu oraz, między innymi na Czarnej Staszowskiej, Łagowicy i Czarnej Nidzie. Na sąsiednim Podkarpaciu fala kulminacyjna przechodzi przez San. Wysoki jest też poziom Wisłoki, ale rzeka stopniowo opada.

Wisła przekracza też poziom alarmowy w kilku miejscowościach województwa lubelskiego. Alarm przeciwpowodziowy w tym regionie obowiązuje w gminach Józefów, Wilków i Łaziska. Pogotowie przeciwpowodziowe wprowadzono dla czterech nadwiślańskich powiatów - kraśnickiego, opolskiego, puławskiego i ryckiego. Na terenie powiatu opolskiego trwa umacnianie wałów przeciwpowodziowych w 4 newralgicznych miejscach: Kępa Gostecka i Kępa Solecka, Braciejowice i Las Dębowy.
Wojewoda lubelski Wojciech Wilk zapowiedział kolejne posiedzenie Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego.

 

Powódź na południu Polski. TVN24/x-news

Małopolska i Śląsk

Stabilizuje się sytuacja powodziowa w Małopolsce i na Śląsku. W związku z lokalnymi podtopieniami nieprzejezdne jest wiele dróg. Taka sytuacja jest w Beskidach, w gminie Miedźna i w Bytomiu. Do odwołania zamknięty jest most na Wiśle w Skoczowie. W sobotę dopuszczono go do ruchu tylko dla pieszych. Nieprzejezdny jest także most Wójtowy w gminie Miedźna, prowadzący do Brzeszcz.
W ciągu ostatnich trzech dób strażacy interweniowali w całym kraju ponad 6 tysięcy razy. Najczęściej w województwach: małopolskim, podkarpackim, śląskim, lubelskim i świętokrzyskim. Strażacy podczas powodzi umacniają i podwyższają wały przeciwpowodziowe, patrolują je, zabezpieczają przed zalaniem budynków, wypompowują wodę z zalanych piwnic, udrażniają przepusty i usuwają powalone drzewa.

Do tej pory zginęła jedna osoba. W sobotę w Gruszce Dużej koło Zamościa 60-letni mężczyzna utonął w wezbranej rzece.

mc