<<<Sandomierz czeka z niepokojem na wielką falę>>>
17.05
Mieszkańcy powiatu kozienickiego pełni obaw. W ciągu najbliższej doby ma dotrzeć tu fala kulminacyjna na Wiśle. Urzędnicy ogłosili stan ostrzegawczy, strażacy zapewniają, że wszystko jest pod kontrolą. W całym powiecie w gotowości jest ponad 550 strażaków. W większości to ochotnicy.
16.11
Alarm powodziowy we wszystkich nadwiślańskich powiatach regionu ogłosił wojewoda lubelski. Wisła w Annopolu po południu przekraczała poziom alarmowy o ponad metr. Alarm powodziowy obowiązuje w powiatach kraśnickim, opolskim, puławskim i ryckim, w leżących na ich terenie gminach Annopol, Józefów nad Wisłą, Łaziska, Wilków, Kazimierz Dolny, Janowiec, Puławy i Stężyca oraz miastach Puławy i Dęblin - poinformował rzecznik Wojewody lubelskiego Marcin Bielesz.
15.38
W związku z zagrożeniem powodziowym wójt gminy Łaziska wydał zarządzenie o ewakuacji około 600 mieszkańców ośmiu wsi: Kępa Solecka, Kępa Gostecka, Braciejowice, Zakrzów, Las Dębowy, Grabowiec, Wrzelów i Koło. - Rzeka utrzymuje się w korycie. Na razie mieszkańcy pozostają w domach, wydanie zarządzenia oznacza przygotowanie ewakuacji - powiedział Bielesz.
(źródło: TVN24/x-news)
Tu czytaj więcej>>>>
15.27
Fala wezbraniowa na rzekach pod kontrolą. Woda nie przeleje się przez wały - uspokaja Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Na wszystkich punktach pomiarowych poziom wody pozostanie wyraźnie poniżej stanu z 2010 roku - mówi Rafał Bąkowski, wicedyrektor IMGW. Fala kulminacyjna na Wiśle dotrze do Sandomierza około 2 w nocy. Poziom wody ma wynieść 775 centymetrów i to jest 68 centymetrów mniej niż przed czterema laty. Według prognoz IMGW, do przekroczenia wałów będzie brakować 130 centymetrów.
14.07
Zbiorniki retencyjne na rzekach z zapasem. - Ich rezerwy powodziowe w znacznej mierze zostały wykorzystane, ale każdy może przyjąć jeszcze dodatkowe ilości wody - uspokaja prezes Krajowego Zarządu Gospodarki Wodnej.
Witold Sumisławski poinformował, że najtrudniej pod tym względem jest na Dolnym i Górnym Śląsku, "wszystko jest jednak pod kontrolą".
13.50
Po dobie kulminacji woda w Wiśle powinna zacząć opadać w tempie 2 centymetrów na godzinę. W 2010 roku fala wezbraniowa przechodziła Wisłą cztery doby . Na Odrze fala wezbraniowa wieczorem dotrze do Opola, gdzie stany alarmowe zostaną przekroczone o 20 centymetrów. We Wrocławiu powinna być w poniedziałek rano i ma nie przekroczyć stanu alarmowego.
13.27
Rzeka Wieprz podtopiła kilkanaście gospodarstw w Izbicy i Tarnogórze w woj. lubelskim. - Woda podniosła się w niespodziewadzie w nocy - mówi wójt gminy Izbica Karol Babiarz.
Strażacy zabezpieczyli workami z piachem drogę z Izbicy do Tarnogóry, aby woda nie zalała kolejnych gospodarstw. Trwa układanie worków z piaskiem wokół zagrożonych podtopieniem budynków.
- Prawdopodobną przyczyną nagłego podniesienia się Wieprza było wypuszczenie wody ze zbiornika w Nieliszu - mówi starosta krasnostawski Janusz Szpak.
Wyłączono oczyszczalnię ścieków w Izbicy.
13.05
Fala wezbraniowa na Wiśle w Sandomierzu powinna być niższa o ok. 130 cm niż poziom wałów, a w Warszawie - o ponad metr; we Wrocławiu poziom Odry nie przekroczy stanu alarmowego - prognozuje IMGW. Na niedzielę i poniedziałek Instytut zapowiada burzową pogodę.
<<<IMGW: fala wezbraniowa na Wiśle poniżej poziomu wałów>>>
(źródło: TVN24/x-news)
Jak powiedział wicedyrektor IMGW Rafał Bąkowski, w niedzielę około południa fala wezbraniowa na Wiśle była w okolicy Szczucina. W nocy z niedzieli na poniedziałek ok. godz. 2 spodziewana jest w Sandomierzu. IMGW prognozuje, że poziom Wisły osiągnie ok. 775 cm, czyli będzie o 68 cm niższy niż podczas powodzi w 2010 r . i o ok. 130 cm niższy niż poziom wałów przeciwpowodziowych.
Bąkowski podkreślił, że fala wezbraniowa na Sanie już wlewa się do Wisły, nie ma więc zagrożenia, że skumuluje się z falą, która już obecnie jest na tej rzece.
Fala na Wiśle jest spłaszczona - kulminacja trwa około doby, potem woda powoli opada. W Warszawie kulminacja fali wezbraniowej spodziewana jest w środę, ok. godz. 18. Wisła ma osiągnąć poziom 690 cm, czyli o ok. 100 cm niżej niż w 2010 r . i o ponad metr niżej niż poziom wałów.
13.00
Nie ma zagrożenia powodzią na Dolnym Śląsku, jednak z powodu fali na Odrze synoptycy przewidują, że może ona w ciągu dwóch dni przekroczyć stan alarmowy - nawet o 40 cm. Z tego powodu ogłoszono pogotowie przeciwpowodziowe w gminach Oława i Jelcz-Laskowice.
Jak poinformował Krzysztof Dereń z Dolnośląskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego we Wrocławiu, w niedzielne południe IMGW ogłosił, że fala wezbraniowa na Odrze może przekraczać stan alarmowy przez dwie kolejne doby. - Na razie Odra utrzymuje się na poziomie stanu ostrzegawczego. Nie ma żadnych zagrożeń, ani podtopień - dodał Dereń.
Pogotowie przeciwpowodziowe obowiązuje też w powiecie jeleniogórskim na rzece Bóbr.
12.40
Na Podkarpaciu odwołano alarm powodziowy w czterech powiatach, w większości regionu przestało też obowiązywać pogotowie przeciwpowodziowe.
- W związku ze stałą poprawą sytuacji hydrologicznej, systematycznym zmniejszeniem się stanu wody na rzekach woj. podkarpackiego oraz korzystną prognozą pogody na najbliższy okres wojewoda podkarpacki odwołała alarm powodziowy dla powiatów: jasielskiego, dębickiego, krośnieńskiego oraz miasta Krosna - powiedziała rzeczniczka wojewody podkarpackiego Małgorzata Oczoś-Błądzińska.
Alarm powodziowy nadal obowiązuje w powiatach: mieleckim, tarnobrzeskim, stalowowolskim, niżańskim oraz w Tarnobrzegu, gdzie fala spodziewana jest w nocy.
W pow. dębickim w miejsce alarmu powodziowego zostało wprowadzone pogotowie przeciwpowodziowe. Pogotowie przeciwpowodziowe obowiązuje także w pow. ropczycko-sędziszowskim.
12.37
W opinii gen. Janusza Skulicha, dyrektora Rządowego Centrum Bezpieczeństwa, który uczestniczył w połączonym posiedzeniu sztabów kryzysowych województwa świętokrzyskiego i podkarpackiego, zorganizowanym w Sandomierzu, mimo że od kilku dni prowadzone są przygotowania do przyjęcia wysokiej wody, to jednak sytuacja wymaga szczególnej czujności i stałego monitorowania.
12.35
W sandomierskim Koćmierzowie, na wale odbudowanym po ostatniej powodzi zakończyły się prace wzmacniające to obwałowanie. W mieście dobiegają końca przygotowania do przyjęcia fali kulminacyjnej na Wiśle.
Wał w Koćmierzowie, przy użyciu worków z piachem został podwyższony o 50 cm i wzmocniony w ten sposób na odcinku ponad jednego kilometra. Zabezpieczenie łączy się z rękawami rozłożonymi na wale od strony Tarnobrzega.
Mieszkańcy prawobrzeżnej części Sandomierza i tarnobrzeskich osiedli cały czas przychodzą na wał i obserwują sytuację. Denerwują się, czy wszystko będzie w porządku.
12.26
W wyniku cofki wiślanej w gminie Bejsce (powiat kazimierski) wystąpiły liczne podtopienia miejscowości leżących wzdłuż rzeki Niedzica.
12.15
W województwie dolnośląskim sytuacja jest stabilna i nie występuje zagrożenie powodzią.
12.00
W województwie śląskim uruchomiono tor na szlaku kolejowym Goleszów - Ustroń (powiat cieszyński), który wcześniej zamknięto po podmyciu torowiska. Otwarto także ruch dla pieszych na moście w Skoczowie. W powiecie żywieckim w Przysiółku Baśniowa i Pewel Wielka powstały osuwiska. W gminie Miedźna w miejscowości Góra stwierdzono przecieki wału. Zostały one zabezpieczone i są obecnie monitorowane przez strażaków. Nie występuje jednak zagrożenie przerwania wału. Zabezpieczono też most na Sole w gminie Milówka.
11:48
W województwie małopolskim usunięto awarie energetyczne. W czasie akcji przeciwpowodziowej ewakuowano 78 osób. Wystąpiły liczne podtopienia budynków, dróg i pól uprawnych, uaktywniły się również osuwiska (szczególnie w powiecie nowosądeckim), a silny wiatr uszkodził dachy (szczególnie w powiecie dąbrowskim). Największe straty odnotowano na terenie powiatów: nowosądeckiego, limanowskiego, nowotarskiego, suskiego, tarnowskiego, gorlickiego i tatrzańskiego. Podtopieniu uległo co najmniej 350 budynków. Lokalnie nieprzejezdnych jest 7 odcinków dróg, w tym 2 wojewódzkie. Występują też utrudnienia na szlaku kolejowym Tarnów - Leluchów w miejscowości Ptaszkowa-Kamionka.
11.24
W województwie podkarpackim na Wisłoce fala wezbraniowa (o przekroczonych stanach alarmowych) przeszła przez Mielec i kieruje się do ujścia Wisły, nie stwarzając zagrożenia powodziowego. W dolnym biegu Wisłoki notowane są spadki poziomu wody przy przekroczonych stanach ostrzegawczych. W górnym biegu rzeki San notowane są spadki poziomu wody przy przekroczonych stanach ostrzegawczych.
11.00
Nocna fala wezbraniowa w okolicach Sandomierza może osiągnąć nawet 768 centymetrów - informuje Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji w komunikacie o sytuacji hydrologicznej. Obecnie stan wody wynosi tam 678 centymetrów.
MAC przypomina, że cztery lata temu, kiedy doszło m.in. w okolicach Sandomierza do ogromnej powodzi, woda w Wiśle osiągnęła 843 centymetry.
10.30
W południowej części kraju sytuacja powodziowa powoli się stabilizuje. W województwach małopolskim, podkarpackim, śląskim, lubelskim i świętokrzyskim łącznie przez ostatnie trzy doby odnotowano ponad 6,1 tys. interwencji strażaków z powodu warunków atmosferycznych: ponad 2,4 tys. w czwartek, prawie 2350 w piątek i ok. 1350 w sobotę.
TVN24/x-news
10.00
Wisła w Sandomierzu osiągnęła poziom 685 centymetrów. Poziom alarmowy przekroczyła o 75 centymetrów.
W wyniku wysokiego poziomu wód ucierpiały okolice Sandomierza. W Dobrocicach strażacy musieli wzmocnić wał, a w Radoszkach woda dostała się do dziewięciu gospodarstw - zalała piwnice, zniszczyła uprawy i szklarnie. Duże straty będą też w Przezwodach.
9.30
Sandomierscy strażacy apelują do mieszkańców powiatu, aby - ze względów bezpieczeństwa - nie wchodzili na wały przeciwpowodziowe.
Jak powiedział oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Sandomierzu Bogusław Karbowniczek, ratownicy, monitorujący zabezpieczenia na Wiśle, zauważyli, że mieszkańcy wchodzą na wały przeciwpowodziowe - obserwują pracę strażaków i stan wody w rzece.
- Zdajemy sobie sprawę z powagi sytuacji i zainteresowania lokalnej społeczności występującym zagrożeniem, ale prosimy o rozsądek, zadbanie o własne bezpieczeństwo i o bezwzględne podporządkowanie się poleceniom pracujących strażaków. Namoknięta opadami deszczu ziemia i śliska trawa powodują, że bardzo łatwo można wpaść do nurtu rzeki - przestrzega strażak.
9.12
Wały przeciwpowodziowe w okolicach Sandomierza są stale monitorowane, ale też z niepokojem obserwowane przez mieszkańców miasta. W stan gotowości postawiono dodatkowe siły strażaków i żołnierzy. Wisła przybiera obecnie 10 cm na godzinę. Jej poziom wynosi 682 cm.
Niektórzy mieszkańcy prawobrzeżnej części Sandomierza oraz przyległych tarnobrzeskich osiedli, spakowali najbardziej potrzebne rzeczy na wypadek ewakuacji. Wywieźli wartościowe przedmioty i zabezpieczyli samochody oraz sprzęt rolniczy.
- Nie chcemy zostać bez niczego, jak 4 lata temu . Wtedy nawet ubrań nie zdążyliśmy zabrać - mówią.
9.02
Stan wód w woj. śląskim stabilizuje się, choć w kilku miejscach Wisła i Odra wciąż przekraczają stan alarmowy. Nadal wiele pracy mają strażacy - minionej doby przeprowadzili blisko 450 interwencji, najwięcej na południu województwa - w Beskidach.
9.00
Na osiedlu Wielowieś w Tarnobrzegu przez całą noc trwały prace na wale przeciwpowodziowym. Strażacy rozstawili tam około 4 i pół kilometra specjalnych rękawów, które podniosą wysokość wałów o około pół metra. - Na czas przejścia fali znacznie wzmocniono siły - mówi Marcin Betleja, rzecznik podkarpackiej straży pożarnej.
8.55
Ponad 6.100 razy interweniowali strażacy w pięciu województwach, gdzie najbardziej padało.- To dane z ostatnich trzech dób - poinformował rzecznik Komendanta Głównego Straży Pożarnej Paweł Frątczak. Najtrudniej było na terenie województw: małopolskiego, podkarpackiego i śląskiego.
8.52
Intensywne opady deszczu wyrządziły duże szkody w gminie Wilczyce w powiecie sandomierskim. Najtrudniejsza sytuacja jest w Dobrocicach, gdzie strażacy musieli wzmocnić wał. Z kolei w Radoszkach woda dostała się do dziewięciu gospodarstw - zalała piwnice, zniszczyła uprawy i szklarnie.
Wał w Dobrocicach jest niski i jeśli woda nie zacznie opadać może przedostać się przez drogę do zabudowań. Kilka kilometrów dalej, we wsi Radoszki ulewa zniszczyła pola, sady i szklarnie.
W Dobrocicach i Radoszkach sytuacja jest poważna, ale duże straty będą także w Przezwodach. W całej gminie Wilczyce woda nadal zagraża kilkunastu gospodarstwom - mówi sekretarz gminy Maria Krakowiak - Kusik:
W gminie Wilczyce zastosowano działa przeciwgradowe, które wyrzucają w powietrze duże ilości skompresowanego gazu. Jego zadaniem jest rozbicie znajdujących się w chmurach gradowych kulek i ich rozproszenie.
08.42
Stabilizuje się pogodowa w Małopolsce. Sukcesywnie odwoływany jest alarm powodziowy w powiatach i gminach regionu w wyniku opadania wód i zmniejszania zagrożenia powodziowego - poinformował rzecznik wojewody Jan Brodowski.
W ciągu nocy liczba miejsc, w których rzeki przekraczają stany alarmowe, zmalała z 19 do 13. Obniża się poziom Wisły w Krakowie, o godz. 6 rano wynosił on 560 cm i przekraczał stan alarmowy o 40 cm.
Alarm powodziowy wciąż obowiązuje w trzech powiatach: tarnowskim, oświęcimskim i brzeskim.
Rzecznik małopolskiej Straży Pożarnej Sebastian Woźniak powiedział, że od sobotniego popołudnia do niedzieli rano strażacy interweniowali 750 razy w związku z lokalnymi podtopieniami na skutek intensywnych opadów deszczu - najwięcej w powiecie gorlickim i tarnowskim.
08.35
Na południu woj. śląskiego i w zachodniej Małopolsce nie ma w tej chwili zagrożenia powodziowego - informują strażacy. Na Żywiecczyźnie (Śląskie) zakończono udrażnianie przepustów i zabezpieczanie osuwisk.
Żywieccy strażacy poinformowali, że niewielkie osuwisko powstało w rejonie Rajczy. Zagraża ono lokalnej drodze, ale służby ratunkowe zabezpieczają teren. Podobnie jest także w Prusowie w gminie Milówka. W Kobiernicach koło Bielska-Białej strażacy umacniają niewielką wyrwę w wale na rzece Sole; nie występuje tam obecnie żadne zagrożenie.
Poziom rzek sukcesywnie opada. W niedzielę rano stan alarmowy przekroczony był jedynie na Wiśle w Jawiszowicach i Sole w Oświęcimiu. Poziom ostrzegawczy - na Wiśle w Skoczowie i Skawie w Zatorze.
Nadal obowiązują alarmy powodziowe w powiecie bielskim i na Żywiecczyźnie (Śląskie) oraz w powiatach suskim i oświęcimskim (Małopolskie).
08.30
Woda na kilku opolskich rzekach nadal przekracza poziom alarmowy lub ostrzegawczy, ale sytuacja jest łagodniejsza, niż zapowiadały to prognozy - poinformował dyżurny opolskiego Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego (WCZK).
Jak podał Andrzej Maruszczak z WCZK, fala wezbraniowa na Odrze w niedzielę rano była w Krapkowicach, ale prognozy zapowiadały bardziej niepokojącą sytuację, niż okazała się w rzeczywistości. Średnio stany wód na wodowskazach były faktycznie niższe o ok. 40 cm od przewidywanych.
08.20
Kierownik WCZK, Krzysztof Bartosz, powiedział, że w tej chwili Wisła w Sandomierzu ma wysokość 671 centymetrów i około 60 centymetrów przekracza poziom alarmowy. - To wysoki poziom, ale niższy niż zapowiadano - mówi. Według IMGW, o tej porze poziom rzeki miał wynosić od 680 do 710 centymetrów.
Sandomierz na ewentualną powódź jest przygotowany. O 7:00 na miejsce dotarły posiłki - dodatkowi ludzie oraz sprzęt wojskowy. - Siły i środki są, wały są lepsze niż w 2010 roku , a stan wody jest niższy - mówi Krzysztof Bartosz.
<<<Mijają cztery lata od jednej z największych powodzi w historii Polski>>>
Do Sandomierza fala wezbraniowa powinna dotrzeć około 10:00. Według straży pożarnej, będzie niższa niż cztery lata temu i krócej będzie przechodziła przez miasto. W województwie świętokrzyskim stan alarmowy jest też na Wiśle w Połańcu oraz między innymi na Czarnej Staszowskiej, Łagowicy i Czarnej Nidzie.
07.56
Na Podkarpaciu w niedzielę rano wysokie stany Sanu występowały od Leżachowa k. Przeworska do ujścia tej rzeki do Wisły. Podobnie było na Wisłoce powyżej Mielca. W niedzielę kulminacyjna fala Wisły ma być w Tarnobrzegu. W środkowej i południowej części regionu sytuacja stabilizuje się.
Jak poinformował rzecznik podkarpackiej straży pożarnej Marcin Betleja, ostatniej doby strażacy wyjeżdżali 200 razy. Ponad 900 strażaków usuwało głównie skutki czwartkowych i piątkowych zdarzeń. Umacniali też wały przeciwpowodziowe.
W oczekiwaniu na pojawienie się fali kulminacyjnej na Wiśle w Gorzycach i Nowej Dębie w pow. tarnobrzeskim zgrupowano 250 strażaków.
07.45
W regionie łódzkim stan alarmowy (380 cm) osiągnęła rzeka Luciąża w Kłudzicach, a stan ostrzegawczy przekroczony jest na Pilicy w Sulejowie.W ciągu ostatniej doby strażacy w całym województwie interweniowali ponad 60 razy, wypompowując wodę z zalanych piwnic budynków i posesji.
Jak poinformował dyżurny Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Łodzi, nadal rośnie poziom wody w rzekach regionu.
07.35
Wisła w Sandomierzu przekroczyła stan alarmowy o 54 cm. Jak powiedział dyżurny WCZK Krzysztof Bartosz, poziom rzeki w mieście jeszcze wzrośnie, ale woda prawdopodobnie nie będzie tak wysoka, jak wskazywały wcześniejsze prognozy.
W położonym wyżej Zawichoście rzeka przekroczyła stan alarmowy już w sobotę - wynika to z zasilenia Wisły w tym miejscu wodami wpływającego do rzeki Sanu.
W gotowości mają być dodatkowe siły policji i wojska na wypadek, gdyby ich pomoc była potrzebna w krytycznej sytuacji.
06.53
Ewakuacja mieszkańców wsi Tarnogóra w powiecie krasnostawskim na Lubelszczyźnie. Poziom rzeki Wieprz podniósł się gwałtownie, zagrażając mieszkańcom. Do tej pory ewakuowano 15 osób z 10 gospodarstw. To najczęściej osoby starsze lub niepełnosprawne. Wywieziono też część inwentarza.
Powodem gwałtownego przyboru rzeki może być wypuszczenie zbyt dużej ilości wody ze zbiornika w Nieliszu.
Sytuacja na Wieprzu jest trudna. W Krasnymstawie rzeka przekroczyła już o ponad 20 centymetrów stan alarmowy i ciągle rośnie.
06.46
W Annopolu Wisła przekroczyła nad ranem stan alarmowy. O godzinie 3.00 poziom rzeki wyniósł 554 centymetry, stan alarmowy wynosi 550.
Zgodnie z przewidywaniami, fala kulminacyjna może tu dotrzeć w nocy z niedzieli na poniedziałek,a poziom Wisly może osiągnąć ponad 740 centymetrów.
Alarm przeciwpowodziowy na Lubelszczyźnie obowiązuje już w gminach Józefów, Wilków i Łaziska. Pogotowie przeciwpowodziowe wprowadzono dla czterech nadwiślańskich powiatów - kraśnickiego, opolskiego, puławskiego i ryckiego. Na terenie powiatu opolskiego trwa umacnianie wałów przeciwpowodziowych w 4 newralgicznych miejscach: Kępa Gostecka i Kępa Solecka, Braciejowice i Las Dębowy.
06.23
Na południu kraju sytuacja po intensywnych opadach wraca do normy. W Skoczowie w powiecie cieszyńskim trwa usuwanie skutków podtopień. Zalanych zostało kilka posesji położonych nad lokalnym potokiem Bajerka. W Skoczowie przez dłuższy czas zamknięty będzie dla ruchu samochodowego most na Wiśle. Starosta cieszyński zdecydował, że jego stan po powodzi muszą zbadać eksperci.
Zamknięty most na Wiśle w Skoczowie, Fot. PAP/Andrzej Grygiel
06.10
Według prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, w niedzielę fala kulminacyjna na Wiśle w Sandomierzu może mieć wysokość 7 metrów 80 cm. Jak zaznaczył Witold Bielecki, dyrektor sandomierskiego oddziału Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Krakowie, te dane mogą się jeszcze zmienić . Wpływ na wysokość fali będą mieć wzmożone opady w rejonie Dobczyc i w zlewni Dunajca. Witold Bielecki zwrócił jednak uwagę na prawidłową pracę zbiorników retencyjnych.
<<<Sprawdź, co nas czeka w pogodzie w najbliższym czasie>>>
IAR,PAP,kh