Logo Polskiego Radia
PAP
Martin Ruszkiewicz 19.05.2014

Wybory do Parlamentu Europejskiego. Walka o niezdecydowanych

Konferencje prasowe w Warszawie i innych miastach, akcje, apele i zawiadomienia do prokuratury - w ten sposób politycy rozpoczęli ostatni tydzień kampanii przed niedzielnymi wyborami do Parlamentu Europejskiego.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński w towarzystwie przedstawicieli Bractwa Małych Stópek złożył wieniec przy grobie błogosławionego ks. Jerzego Popiełuszki w WarszawiePrezes PiS Jarosław Kaczyński w towarzystwie przedstawicieli Bractwa Małych Stópek złożył wieniec przy grobie błogosławionego ks. Jerzego Popiełuszki w WarszawiePAP/Jakub Kamiński
Posłuchaj
  • Kto pożyczał pieniądze szefowi PiS? Relacja Małgorzaty Naukowicz (IAR)
  • Palikot idzie na wojnę z biskupami. Relacja Agnieszki Drążkiewicz (IAR)
  • Premier spotkał się z papieżem Franciszkiem. Relacja Witolda Banacha (IAR)
Czytaj także

Politycy PO wezwali w poniedziałek prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego do przedstawienia szczegółów pożyczki, którą uwzględnił w swym oświadczeniu majątkowym bez podania, od kogo pochodziła. Jeśli tego nie uczyni - zapowiedzieli - PO nie wyklucza skierowania do prokuratury zawiadomienia w tej sprawie. Komentując zapowiedzi PO Kaczyński ocenił, że są one "śmiechu warte".

WYBORY DO PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO - serwis specjalny >>>

Chodzi o sprawę opisaną przez poniedziałkowy "Newsweek". Według tygodnika Kaczyński 2,5 roku temu pożyczył 200 tys. zł. Nie wiadomo u kogo, bo prezes PiS odmawia podania nazwiska swojego wierzyciela. Punkt XI oświadczenia majątkowego wypełnianego przez posłów nakazuje ujawnienie wszystkich pożyczek i kredytów powyżej 10 tys. zł wraz ze szczegółami dotyczącymi m.in. wysokości zobowiązania, danych wierzyciela, a nawet celu, na jaki pieniądze mają być przeznaczone.

Szef sztabu PO Tadeusz Zwiefka ocenił, że brak szczegółów dotyczących pożyczki świadczy o niedopełnieniu przez prezesa PiS obowiązku wynikającego z ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora. - Podejrzewamy, że mogło nastąpić złamanie prawa - zaznaczył europoseł Platformy.

"Polska się wyludnia, a rząd nic nie robi"

Kaczyński odwiedził w poniedziałek Łódź. Lider PiS stwierdził, że miasto to obrazuje problem wyludnienia. Mówił, że rząd powinien zająć się tą kwestią i sprawami rodziny. Dodał, że temat demografii powinna być także ważna dla Unii Europejskiej. Prezes PiS zadeklarował też, że jego partia opowiada się za zaostrzeniem przepisów dotyczących aborcji. Według niego zakazana powinna być tzw. aborcja eugeniczna - gdy występuje duże prawdopodobieństwo upośledzenia płodu lub nieuleczalnej choroby.

Ponadto prezes PiS przedstawił kandydatkę swej partii w jesiennych wyborach na prezydenta Łodzi - szefową tamtejszej rady miejskiej Joannę Kopcińską.

Wybory do europarlamentu. "Za pomocą karty wyborczej możemy zmienić Europę" >>>

Kaczyński był też pytany o swoją wypowiedź dla "wSieci", w której - w kontekście spotkania Donalda Tuska z papieżem - nazwał premiera "wrogiem chrześcijaństwa". - Jego (Tuska) deklaracja akceptacji związków homoseksualnych jako związków afirmowanych przez państwo jest postawą antychrześcijańską, w najczystszym tego słowa znaczeniu - tłumaczył w Łodzi prezes PiS swoją ocenę.

Źródło: TVN24/x-news

Odpowiedź Donalda Tuska

W reakcji premier powiedział, że dla niego chrześcijaństwo jest synonimem miłości i tak pozostanie.

- Gdyby chrześcijaństwo polegało na tego typu emocjach, jakie zaprezentował Jarosław Kaczyński, to w starożytnym Rzymie nie trzeba by było lwów. Wystarczyliby sami tacy chrześcijanie - dodał szef rządu.

Papież Franciszek przyjął w Watykanie na prywatnej audiencji premiera z żoną Małgorzatą.

Źródło: TVN24/x-news

Zawiadomienie ws. pedofilii

Twój Ruch skierował do prokuratora generalnego zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa poplecznictwa w sprawach pedofilii przez hierarchów Kościoła katolickiego, w tym nowego prymasa Wojciecha Polaka. Zawiadomienie dotyczy także arcybiskupów: Józefa Michalika, Henryka Hosera i Leszka Sławoja-Głódzia.

Według TR, chodzi o uchybienie polegające na "wielokrotnym utrudnianiu ujawnienia przestępstw przeciwko wolności seksualnej i obyczajności osób poniżej 15. roku życia (art. 200 kk - zgwałcenie pedofilskie) dokonanych przez polskich duchownych, zacieraniu śladów i udaremnianiu wszczęcia postępowań karnych w celu uniknięcia odpowiedzialności przez tychże duchownych".

W odpowiedzi parlamentarny zespół ds. przeciwdziałania ateizacji Polski skierował do prokuratora generalnego wniosek dot. wypowiedzi szefa TR z 14 maja. Palikot w programie TVN24, zwracając się do lidera Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobry, powiedział: "A pan się nie widział z Hoserem, a pan się nie widział z Michalikiem, a pan się nie widział z Rydzykiem, a pan się nie widział ze Sławojem Głodziem? To są księża pedofile. Księża pedofile, którzy chronili pedofilów (...). Arcybiskup Hoser ukrywał księdza pedofila".

Wniosek o wszczęcie śledztwa ws. znieważenia i pomówienia hierarchów przez Palikota tymi słowami skierowała w ub. tygodniu do prokuratora generalnego także SP.

"SLD budzi Polskę"

Od rana do głosowania na SLD zachęcali przy warszawskim metrze kandydaci Sojuszu, rozdając kawę mieszkańcom. To początek akcji wyborczej "SLD budzi Polskę", która ma być prowadzona do piątku we wszystkich miastach wojewódzkich.

Szef Polski Razem Jarosław Gowin - także w Warszawie - wezwał wyborców rozczarowanych PO i PiS, by głosowali na jego partię. Przekonywał, że od lat liderzy PO i PiS toczą ze sobą wyniszczającą wojnę, a w istocie są do siebie "bliźniaczo podobni i równie nieskuteczni".

Kongres Nowej Prawicy zachęcał w stolicy swoich wyborców do sfotografowania 25 maja, w dniu wyborów do Parlamentu Europejskiego, zakreślonej karty do głosowania. Ma to - zdaniem polityków tej partii - ułatwić udokumentowanie fałszerstw wyborczych, gdyby te miały miejsce.

Źródło: TVN24/x-news

mr