Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Katarzyna Karaś 10.06.2014

SLD do PO: zagłosujcie za komisją w sprawie infoafery. Tusk: nie ma takiej potrzeby

"Nie bądźcie tchórzami, wyjaśnijcie, co się naprawdę stało" - zaapelowali politycy Sojuszu. - Sprawą zajmuje się CBA i prokuratura, nie widzę powodu do powoływania kolejnej komisji śledczej w Sejmie - odpowiedział na apel premier.
SLD do PO: zagłosujcie za komisją w sprawie infoafery. Tusk: nie ma takiej potrzebysxc.hu

Rzecznik SLD Dariusz Joński stwierdził we wtorek, że "Donald Tusk razem z Grzegorzem Schetyną obiecywali szybką sieć światłowodową, a w zamian powstała sieć korupcyjna i to o wielkiej przepustowości". Jego zdaniem w sprawie tzw. infoafery powinna powstać komisja śledcza ponieważ "mamy do czynienia z korupcją w instytucjach, które zostały powołane do jej zwalczania, jak komenda policji".
Joński podkreślił, że politycy Sojuszu są zdania, że za infoaferę "ktoś" powinien ponieść odpowiedzialność polityczną. - Apelujemy do premiera: nie bądźcie tchórzami, zagłosujcie za komisją śledczą, wyjaśnicie, co się naprawdę stało. Uważamy też, że ktoś powinien za to politycznie odpowiedzieć, bo dotyczy to rządów koalicji PO-PSL - zaznaczył rzecznik.

Tusk: sprawą zajmuje się już CBA i prokuratura

Zapytany o apel SLD Tusk powiedział, że "tzw. infoafera jest bardzo precyzyjnie i mocno badana zarówno przez Centralne Biuro Antykorupcyjne, jak i prokuraturę". - Tutaj nikt nie może mieć najmniejszych wątpliwości, że państwo w sposób bardzo twardy te kwestie bada i będą tego oczywiście także kolejne konsekwencje. Już wiele konsekwencji i personalnych i karnych zapadło - oznajmił.
Dodał, że w tej sprawie nie ma jakiś szczególnych tajemnic i poufności. - Pomijam kwestie operacje i tajemnicę śledztwa - powiedział premier. Zaznaczył przy tym, że działalność prokuratury, CBA i policji wydaje się, że "jest bez zarzutu". - Także ja nie widzę powodu do kolejnych komisji śledczych, parlamentarnych - oświadczył.
Infoafera
Za powołaniem komisji śledczej w sprawie tzw. infoafery są kluby PiS, SLD, Twojego Ruchu i posłowie SP. Klub PO złożył wniosek o odrzucenie w pierwszym czytaniu projektów uchwał w tej sprawie. Wniosek będzie głosowany na wtorkowym posiedzeniu Sejmu, w planowanym bloku głosowań po południu.
Od 2011 roku CBA prowadzi czynności śledcze w postępowaniu Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie w sprawie nieprawidłowości w przetargach z lat 2007-2010 na zakup sprzętu i usług teleinformatycznych przez Centrum Projektów i Usług Informatycznych byłego MSWiA oraz KGP.
W październiku 2011 roku zatrzymano byłego dyrektora CPI Andrzeja M., jego żonę oraz szefa jednej z firm Janusza J., podejrzanego o wręczenie łapówki za wygraną w przetargu dotyczącym informatyzacji. W toku postępowania zebrano też dowody przestępstw związanych z zamówieniami także w innych instytucjach, w tym MSZ i GUS. Do tej pory zatrzymanych zostało 41 osób, które usłyszały ok. 70 zarzutów

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

IAR, PAP, kk