Manifestacja była reakcją na ujawnioną przez tygodnik "Wprost" najnowszą "aferę podsłuchową".
- Rząd Donalda Tuska winien podać się do dymisji. Gdyby premier chciał kierować się honorem, jutro, a nawet dzisiaj powinien to ogłosić, choć mamy obawy, że będzie starał się budować mur obronny - powiedział w niedzielę Polskiemu Radiu Artur Zawisza, jeden z inicjatorów demonstracji.
Uczestnicy protestu przeszli sprzed kancelarii premiera przed gmach Sejmu. Część z nich usiłowała przedrzeć się na teren parlamentu. Policja użyła gazu.
KiloKartofli/YouTube
Artur Zawisza powiedział, że to obywatelski protest, prowadzony bez odpowiedniej zgody.
Narodowcy zapowiedzieli na poniedziałek na godzinę 20.00 pikietę MSW.
W poniedziałek o 15:00 do sprawy nagrań ma się odnieść premier. "Wprost" do tej pory ujawnił dwie rozmowy - między szefami MSW Bartłomiejem Sienkiewiczem i NBP Markiem Belką, oraz między Sławomirem Nowakiem a byłym wiceministrem finansów.
AFERA TAŚMOWA W POLSKIM RZĄDZIE - czytaj więcej >>>
Na skróty:
Informacje: Wiadomości| Sport| Gospodarka| thenews.pl| Euranet| IAR| Redakcja Katolicka
Rozrywka i kultura: Muzyka| Kultura| Teatr| Studio Reportażu| Polska Orkiestra Radiowa| Orkiestra Kameralna| Chór Polskiego Radia| Studia nagrań i koncertów| Bilety
Wiedza: Nauka i technologie | Historia | Szkolenia
Programy: Jedynka| Dwójka| Trójka| Czwórka| thenews.pl
Społeczności: Kontakt | Oceń nas!