Logo Polskiego Radia
PAP
Michał Chodurski 16.06.2014

Poroszenko proponuje zawieszenie broni na wschodzie Ukrainy

Według prezydenta Petra Poroszenki tymczasowe zawieszenie broni, ma być element planu pokojowego, który proponuje prezydent Ukrainy.
Petro PoroszenkoPetro PoroszenkoMichał Józefaciuk/Senat Rzeczypospolitej Polskiej/Wikimedia Commons

Zawieszenie broni ma dać stronom czas na porozumienie się w sprawie tego planu.

Otwierając posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RBNiO), Poroszenko powiedział, że plan pokojowy zaproponuje jeszcze w tym tygodniu. - Zgodnie z decyzjami, które dziś podejmie RBNiO, zaproponowane zostanie zawieszenie broni jako początek prezydenckiego planu pokojowego - wyjaśnił.

Fiasko rozmów gazowych z Rosją>>>

Podkreślił, że zawieszenie broni byłoby ograniczone w czasie. - Angażowanie się w przewlekłe negocjacje byłoby teraz nieodpowiedzialne, dlatego że nie są nam potrzebne rozmowy dla samych tylko rozmów - zaznaczył. Nie wyjaśnił jednak, jak długo zawieszenie broni miałoby trwać.
Dodał, że władze chcą zapewnić bezpieczeństwo mieszkańcom wschodnich miast - Ługańska i Doniecka, i chronić ich przed różnymi uzbrojonymi bojówkarzami i maruderami. - Możemy wspierać proces rozbrojenia i będziemy to robić. Następnie zapadnie decyzja dotycząca amnestii lub ochrony przed odpowiedzialnością karną wobec tych osób, które nie popełniły poważnych przestępstw - powiedział Poroszenko.
Poinformował też, że strona ukraińska ma zamiar w drodze "zdecydowanych działań" przywrócić bezpieczeństwo na granicy z Rosją. Ocenił, że nieodpowiedzialne byłoby ogłoszenie rozejmu w momencie, gdy granica jest otwarta. Po zapewnieniu bezpieczeństwa granicy nastąpi zawieszenie broni i działania mające skłonić strony do zaakceptowania planu pokojowego - oświadczył Poroszenko.

O sytuacji na Ukrainie tu czytaj więcej>>>

Prezydent Ukrainy zapowiedział także, że w tym tygodniu prześle do parlamentu projekt zmian w konstytucji zmierzających do decentralizacji władzy.

Petro Poroszenko powiedział na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego, że zmiany będą dotyczyć między innymi decentralizacji władzy i przekazania części uprawnień prezydenta władzom samorządowym. Prezydent dodał, że przygotował projekt nowelizacji razem z premierem Arsenijem Jaceniukiem i przewodniczącym Rady Najwyższej, Ołeksandrem Turczynowem.

Granica rosyjsko-ukraińska

Tymczasem Rada Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy zdecydowała o samodzielnym wytyczeniu granicy z Rosją. Poinformował o tym sekretarz Rady Andrij Parubij.

- Zleciliśmy Radzie Ministrów przeprowadzenie jednostronnej demarkacji granicy ukraińsko-rosyjskiej, zapewnienie jej odpowiedniego zabezpieczenia technicznego, odpowiednio do zagrożeń dla bezpieczeństwa narodowego - podkreślił Parubij. Wyjaśnił, że demarkacja, czyli dokładne wytyczenie granicy w terenie, jest odpowiedzią na zagrożenia dla bezpieczeństwa narodowego ze strony Rosji. Dodał, że Ukraina rozpatruje zamknięcie granic z Rosją oraz wprowadzenie zakazu zawijania rosyjskich statków do ukraińskich portów. Na razie jednak takich decyzji nie podjęto.

Andrij Parubij powiedział też, że ukraińskie władze rozpatrują wprowadzenie stanu wojennego na wschodzie kraju. Jak twierdzi, sprawa ta jest ciągle na porządku dziennym. - Rząd chce jednak przede wszystkim zaproponować ludziom, którzy walczą z narodem i państwem ukraińskim, aby złożyli broń i opuścili kraj - oświadczył.

mc

''