Logo Polskiego Radia
PAP
Beata Krowicka 18.06.2014

Piechociński: rozmawiałem z Tuskiem o przedterminowych wyborach

Szef PSL powiedział, że omówił z premierem możliwe scenariusze co nie oznacza, że trzeba je realizować.
Wicepremier, minister gospodarki Janusz PiechocińskiWicepremier, minister gospodarki Janusz Piechociński piechocinski.pl
Posłuchaj
  • Janusz Piechociński, szef PSL: rozmawiałem z premierem o możliwości przedterminowych wyborów (IAR)
  • Janusz Piechociński, szef PSL: mamy zagrożony interes państwa (IAR)
Czytaj także

Szef PSL Janusz Piechociński zapowiedział, że wystąpi w środę do prezydenta Bronisława Komorowskiego o spotkanie, aby przedstawić ocenę sytuacji oraz prosić go o objęcie patronatem działań w związku z upublicznionymi nagraniami rozmów polityków oraz szefa NBP.
Piechociński podkreślił też, że jest konieczne, by w czasie najbliższego posiedzenia Sejmu "przywrócić dialog w polskiej polityce tak, by stworzyć przestrzeń, by odpowiedzieć na pytanie kto, dlaczego, po co i z jakimi intencjami uruchomił ten wielki proces".
Jak podkreślił, "dopiero później przyjdzie czas" na omawianie podsłuchanych rozmów i stawianie ewentualnych zarzutów.

Wicepremier dodał, że obecnie zagrożony jest interes państwa i prosił wszystkie patrie polityczne o współpracę. - Tam gdzie zaczyna się interes państwa, kończy się interes partyjny - powiedział. - Każda destabilizacja i uruchomienie nieobliczalnych scenariuszy jest dla państwa niebezpieczne - dodał.

AFERA TAŚMOWA W POLSKIM RZĄDZIE - czytaj więcej >>>

Piechociński przyznał też, że rozmawiał z premierem o możliwości przeprowadzenia przedterminowych wyborów. - Jesteśmy odpowiedzialnymi politykami. Po siedmiu latach funkcjonowania w koalicji omawialiśmy wszystkie możliwe scenariusze - wyjaśnił.

Spotkanie PSL

W środę rano kilkunastu polityków PSL, w tym szef tej partii Janusz Piechociński, spotkało się, by porozmawiać o sytuacji po ujawnieniu przez "Wprost" nagrań rozmów szefa MSW i prezesa NBP.

TVN24/x-news

Piechociński przyznał w środę rano w TVN24, że to, czy Bartłomiej Sienkiewicz powinien nadal być szefem MSW i jednocześnie "sędzią w swojej własnej sprawie" jest "największą wątpliwością także wewnątrz PSL". Szef ludowców zaznaczył, że jego zdaniem premier powinien wyznaczyć "bardzo krótki termin" ministrowi Sienkiewiczowi na wyjaśnienie całej sprawy.


Fakty TVN/x-news

Piechociński dotychczas nie złożył jednoznacznej deklaracji, jak PSL zachowa się wobec planów PiS, które chce złożyć wniosek o wotum nieufności dla rządu w związku z opublikowanymi nagraniami. Prezes PSL pytany o inicjatywę PiS, odparł:-  Żadnych deklaracji nie składam. Zapowiedział serię swoich spotkań, w tym z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim.

W sobotę "Wprost" opublikował nagrania, na których słychać m.in., jak szef MSW Bartłomiej Sienkiewicz rozmawia z prezesem Narodowego Banku Polskiego Markiem Belką o hipotetycznym wsparciu przez NBP budżetu państwa kilka miesięcy przed wyborami, które może wygrać PiS. Belka w zamian za wsparcie stawia warunek dymisji ówczesnego ministra finansów Jacka Rostowskiego oraz nowelizacji ustawy o Narodowym Banku Polskim.

PAP, bk