Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Katarzyna Karaś 27.06.2014

Ukraina: prorosyjscy separatyści uwolnili przetrzymywanych obserwatorów OBWE

- Duńczyk, Turek, Szwajcar i - jeśli się nie mylę - Estończyk zostali zwolnieni bezwarunkowo. To gest dobrej woli - poinformował samozwańczy premier Donieckiej Republiki Ludowej, Aleksandr Borodaj.
Kraje członkowskie OBWE zdecydowały o przedłużeniu misji na granicy ukraińsko-rosyjskiejKraje członkowskie OBWE zdecydowały o przedłużeniu misji na granicy ukraińsko-rosyjskiejosce.org

Czterech obserwatorów Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) zostało uprowadzonych 26 maja przez prorosyjskich separatystów w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy. Wolność odzyskali w nocy z czwartku na piątek. Obecnie przebywają w jednym z hoteli w Doniecku.

- Cieszy nas powrót czterech członków misji po 31 dniach nieobecności - powiedział wiceszef przedstawicielstwa OBWE na Ukrainie, Mark Etherington. - Bardzo martwimy się o drugą grupę naszych czterech kolegów - dodał.

Kryzys na Ukrainie - serwis specjalny >>>
Druga grupa obserwatorów została uprowadzona 29 maja. Czterech członków misji i ich ukraiński tłumacz zaginęli w obwodzie ługańskim na wschodzie Ukrainy. Aleksandr Borodaj oznajmił, że przetrzymuje ich przywódca separatystów z Ługańska.
Dowódcy sił separatystycznych z Doniecka i Ługańska niejednokrotnie podkreślali jednak, że nie kontrolują wszystkich grup militarnych znajdujących się w ich rejonach, a walczących z regularnymi wojskami ukraińskimi.
Koniec zawieszenia broni
W piątek wygasa ogłoszone przez prezydenta Ukrainy Petra Poroszenkę tygodniowe zawieszenie broni między ukraińskimi siłami rządowymi a prorosyjskimi separatystami w obwodach donieckim i ługańskim.
Według separatystów stworzenie warunków do przedłużenia rozejmu ma być tematem kolejnej rundy rozmów w sprawie pokojowego uregulowania kryzysu na wschodzie Ukrainy, które mają się odbyć w piątek w Doniecku. Jak zastrzegł były prezydent Leonid Kuczma, który w imieniu Ukrainy bierze udział w spotkaniach, toczące się rozmowy to nie proces negocjacyjny, lecz konsultacje.
Rozmowy z separatystami prowadzi tzw. trójstronna grupa kontaktowa z udziałem przedstawicieli Ukrainy, OBWE i Rosji. W ostatnich konsultacjach, 23 czerwca, oprócz Kuczmy brali udział: ambasador Rosji w Kijowie Michaił Zurabow, przedstawicielka OBWE Heidi Tagliavini oraz prorosyjscy politycy z Ukrainy, Wiktor Medwedczuk i Ołeh Cariow.
W czwartek Poroszenko, występując na sesji Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, ocenił, że Rosja w niewystarczającym stopniu wspiera realizację planu pokojowego, którego celem jest uregulowanie kryzysu na wschodzie Ukrainy. Zapewniając, że idee separatystyczne zostały na Ukrainę przyniesione z zewnątrz, zapowiedział zmiany w konstytucji Ukrainy, które mają doprowadzić do decentralizacji władzy.

Poinformował też, że Ukraina zaproponowała OBWE intensywniejszą współpracę w monitorowaniu sytuacji we wschodnich obwodach i wyraził gotowość zaangażowania rosyjskich obserwatorów w monitoring granicy.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, PAP, kk

''