Logo Polskiego Radia
polskieradio.pl
Agnieszka Jaremczak 08.07.2014

O czym rozmawiała Bieńkowska z Wojtunikiem? "Gazeta Wyborcza" ujawnia

Rozmowa wicepremier i szefa CBA została nielegalnie podsłuchana. Elżbieta Bieńkowska spotkała się z Pawłem Wojtunikiem w restauracji Sowa i Przyjaciele. O tym, że ich rozmowa została nagrana informował kilka tygodni temu tygodnik "Wprost".
Premier Donald Tusk i wicepremier, minister infrastruktury i rozwoju Elżbieta BieńkowskaPremier Donald Tusk i wicepremier, minister infrastruktury i rozwoju Elżbieta Bieńkowska PAP/Radek Pietruszka

Podsłuchana w restauracji Sowa & Przyjaciele rozmowa szefa CBA Pawła Wojtunika z wicepremier Elżbietą Bieńkowską dotyczyła możliwej korupcji na najwyższych szczeblach Ministerstwa Infrastruktury - podaje "Gazeta Wyborcza".

Z jej informacji wynika, że spotkanie odbyło się 5 czerwca o godz. 16. - Miesiąc później CBA weszło do gabinetu Zbigniewa Rynasiewicza, wiceministra infrastruktury i posła PO z Podkarpacia. To właśnie lokalne kontakty polityka są najprawdopodobniej przyczyną jego kłopotów. Znajomościami z nim miał się przechwalać przedsiębiorca z Leżajska, który został zatrzymany i ma zarzut "powoływania się na wpływy w instytucji państwowej" - czytamy na stronie internetowej dziennika.

Więcej informacji ma się ukazać w środowym wydaniu gazety.

Rząd na podsłuchu. Serwis specjalny portalu Polskiego Radia >>>

W ramach śledztwa prowadzonego przez CBA przeszukano pomieszczenia w Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju oraz zatrzymano dwóch biznesmenów i zarzucono im płatną protekcję.
Rzecznik Prokuratury Apelacyjnej prok. Zbigniew Jaskólski poinformował, że działania te przeprowadzono w zeszłym tygodniu w ramach nadzorowanego przez tę prokuraturę śledztwa prowadzonego przez Centralne Biuro Antykorupcyjne. Dotyczy ono "udzielania korzyści majątkowych w zamian za pośrednictwo w załatwieniu sprawy w instytucji państwowej". Postępowanie wszczęte w tym roku prowadzi wydział ds. przestępczości zorganizowanej i korupcji stołecznej prokuratury apelacyjnej.
- Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali dwóch przedsiębiorców i przekazali całość zgromadzonych materiałów do Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie - poinformowała w Małgorzata Matuszak-Tocha z biura prasowego CBA. - Do zatrzymania doszło w zeszłym tygodniu - zaznaczyła.
Prokuratura nie ujawniła danych zatrzymanych przedsiębiorców. Przedstawiono im zarzuty z art. 230a kodeksu karnego, czyli czynnej płatnej protekcji. Głosi on, że kara od pół roku do 8 lat więzienia grozi temu, kto udziela albo obiecuje udzielić korzyści majątkowej lub osobistej w zamian za pośrednictwo w załatwieniu sprawy w instytucji państwowej (...) polegające na bezprawnym wywarciu wpływu na decyzję, działanie lub zaniechanie osoby pełniącej funkcję publiczną, w związku z pełnieniem tej funkcji.
- W ramach czynności przeprowadzanych w tej sprawie doszło m.in. do przeprowadzenia przeszukań w pomieszczeniach Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju - poinformował Jaskólski. Biznesmeni zostali przesłuchani jako podejrzani w czwartek i w piątek. Już po godzinach urzędowania zapadła decyzja o zwolnieniu ich do domu z zastosowaniem "nieizolacyjnych środków zapobiegawczych", czyli nie wystąpiono do sądu o ich aresztowanie. Prokuratura nie ujawnia, jakie to środki (w grę wchodzi poręczenie majątkowe, dozór policyjny, zakaz opuszczania kraju).
- Z uwagi na dobro śledztwa bliższych informacji o jego przebiegu obecnie przekazać nie można - podkreślił Jaskólski.

PAP/asop

Zobacz galerię: Dzień na zdjęciach>>>