Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Petar Petrovic 12.07.2014

Kaczyński: zjednoczmy się i maszerujmy do zwycięstwa

- Zjednoczmy się i maszerujmy do przodu, do zwycięstwa, potrzebny jest mocny rząd, potrzebna jest jedność i dyscyplina - powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas konwencji środowisk prawicowych.
Wystąpienie prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego podczas konwencji zjednoczeniowej prawicy, która odbywa się w siedzibie SGGW w Warszawie pod przewodnictwem PiSWystąpienie prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego podczas konwencji zjednoczeniowej prawicy, która odbywa się w siedzibie SGGW w Warszawie pod przewodnictwem PiSPAP/Paweł Supernak

- Potrzebne jest zapomnienie o różnego rodzaju swarach, ale zapomnienie także o różnego rodzaju (...) interesach. Trzeba o tym zapomnieć, musimy pójść razem do przodu w sposób energiczny - powiedział Kaczyński.

>>> - Jeżeli PiS zrazi do siebie te małe ugrupowania, to jeszcze pół biedy, ale może zrazić do siebie elektorat tych ugrupowań, który poczuje się na tyle zlekceważony, że nawet, gdy ci liderzy już zgodzą się na warunki PiS, to elektorat nie zagłosuje na tak zjednoczoną prawicę – ocenił dr. hab. Macieja Drzonka >>>
Zdaniem Kaczyńskiego odsunięcie od władzy Platformy to potrzeba, która "dalece przekracza jakiekolwiek partykularne interesy". Jak dodał, "każdy dzień obecnej władzy kosztuje bardzo drogo naród polski".

TVN24/x-news

Nie będzie rozliczeń
- Musimy pamiętać, że w tym momencie, w momencie tego spotkania, zapominamy o tym wszystkim, co było złe między nami, co się zdarzyło, że zaczynamy od początku, że nie będziemy sobie niczego wymawiać, że nie będzie żadnych rozliczeń, żadnego przypominania jakichś niedobrych momentów. Musimy zdobyć się na ten poważny wysiłek psychiczny i moralny, żeby to uczynić - powiedział prezes PiS.

TVN24/x-news

Jak dodał, "musimy iść dalej drogą racjonalną". - Musimy skoncentrować nasze wysiłki w ten sposób, aby efektem było powstanie wielkiego, zwartego, zdyscyplinowanego, zdolnego do zmieniania Polski klubu parlamentarnego - przekonywał Kaczyński.

<<<Kaczyński nie zjednoczy prawicy. Gowin z Ziobro zakładają swój klub w Sejmie>>>

Bez Ziobry i Gowina
W konwencji środowisk prawicowych, zorganizowanej przez PiS, nie wzięli udziału liderzy Solidarnej Polski i Polski Razem: Zbigniew Ziobro i Jarosław Gowin, którzy nie doszli do porozumienia z PiS. W sobotę obaj liderzy wysłali do jej uczestników list z postulatami programowymi; zadeklarowali też chęć dalszych rozmów. W piątek utworzyli wspólny klub poselski - Sprawiedliwa Polska.
TVN24/x-news

Obecni byli natomiast m.in.: Arkadiusz Mularczyk i Jacek Kurski (Solidarna Polska), Krystyna Iglicka-Okólska (Polska Razem), b. poseł PO Andrzej Smirnow, Zdzisław Podkański (Stronnictwo Piast), szef Solidarności Piotr Duda oraz prof. Piotr Gliński.

Powrót Kurskiego
Mularczyk powiedział dziennikarzom, że jego obecność na konwencji jest gestem dobrej woli; pokazaniem, że zjednoczenie prawicy jest ważne. Jak podkreślił, po stronie nowego klubu Sprawiedliwa Polska - w którym zasiadają posłowie Solidarnej Polski i Polski Razem - są szczere intencje porozumienia i współpracy na prawicy już przed wyborami samorządowymi.

TVN24/x-news

Kurski przekonywał, że nie wyobraża sobie, iż nie dojdzie do zjednoczenia środowisk prawicowych. - Stoję (przed wami) w pewnej pokorze przed ciężarem wyzwania, przed którym stoi polska prawica i polski obóz patriotyczny - zaznaczył.

Kurski - jak się nazwał szeregowy członek SP - wezwał kierownictwo tej partii do sfinalizowania rozmów z PiS. Do swoich kolegów z tego ugrupowania zwrócił się słowami: "Chcieliśmy dobrze (...) Ten eksperyment się nie udał". - Nie czas na targi, licytacje. Czas na zaufanie i na wielką konsolidację prawicy wokół PiS - podkreślił.
- Nie chcę oceniać intencji tych, którzy odeszli i nie chcą przyjść (...) Ale faktem jest, że dzisiaj prawica podzielona przez ambicje generałów bez armii, przez rozdęte ego i kupieckie inklinacje ma mniejsze szanse, żeby wygrać - powiedział z kolei europoseł PiS Ryszard Czarnecki.
Jego zdaniem, zjednoczona prawica ma obecnie szanse zmienić Polskę "i z kupy kamieni uczynić silne państwo".
- Wsiądźcie z nami na nasz wielki statek z kapitanem Jarosławem Kaczyńskim, ten statek płynie do zwycięstwa - apelował Czarnecki.
Z kolei Smirnow podkreślił, że dla PiS nie ma alternatywy na prawicy. Wyraził nadzieje, że do PiS dołączą w całości Solidarna Polska i Polska Razem.

Również przewodniczący NSZZ "S" wezwał do zmiany władzy, którą nazwał "dyktaturą". Zapowiedział, że zjednoczenie prawicy jest konieczne, a Związek jest gotowy w tym pomagać. Wyborcom PO i PSL życzył, aby "pracowali aż do śmierci na umowę zlecenie i poniżej najniższego wynagrodzenia".
Na kongresie obecni byli też przedstawiciele Klubów Gazety Polskiej, Prawicy Rzeczypospolitej.

pp/PAP/IAR