Logo Polskiego Radia
PAP
Artur Jaryczewski 14.07.2014

Kijów odbija Ługańsk. Poroszenko: po stronie separatystów działają rosyjscy oficerowie

Ukraińskie siły antyterrorystyczne odblokowały zajęte wcześniej przez prorosyjskich bojowników lotnisko w Ługańsku na wschodzie kraju i przejęły kontrolę nad kilkoma miejscowościami w tym regionie - podało ministerstwo obrony w Kijowie.
Sytuacja za naszą wschodnią granicą wciąż napiętaSytuacja za naszą wschodnią granicą wciąż napiętaPAP/EPA/ROMAN PILIPEY

Oswobodzone z buntowników miejscowości to: Metalist, Ołeksandriwsk, Biłe, i Rozkiszne w obwodzie ługańskim. Ministerstwo przyznało, że najtrudniejsza sytuacja nadal panuje w Doniecku, Ługańsku, Lisiczańsku, Siewierodoniecku i Antracycie. - W miejscach tych rebelianci przerabiają zajęte przez siebie budynki administracji państwowej w punkty oporu. Zablokowane są tam centralne, państwowe (ukraińskie) stacje telewizyjne i radiowe, a zamiast nich nadawany jest sygnał telewizji rosyjskich - przekazano.

Kryzys na Ukrainie - serwis specjalny >>>

Resort obrony podał, że ostatniej nocy siły antyterrorystyczne Ukrainy były kilkakrotnie ostrzeliwane przez bojowników, jednak ich ataki zostały odparte. W komunikacie podkreślono, że ukraińskie wojska nie odnotowały strat w ludziach.

Źródło: Espreso TV/x-news

Władze Ługańska podały tymczasem, że w ciągu ostatniej doby w wyniku starć między siłami prorosyjskimi a antyterrorystami w mieście tym zginęły trzy osoby, zaś 14 zostało rannych. W wielu miejscowościach regionu brakuje energii elektrycznej i wody oraz przerwano dostawy gazu.

Mocne słowa ukraińskiego przywódcy

- Na wschodzie Ukrainy, po stronie prorosyjskich separatystów, działają rosyjscy oficerowie i używany jest najnowszy sprzęt wojskowy z Rosji - oświadczył w poniedziałek Petro Poroszenko.  - W ciągu ostatnich trzech dni przeciwko siłom zbrojnym Ukrainy był stosowany nowy rosyjski system rakietowy - powiedział szef ukraińskiego państwa.

Poroszenko dodał, iż potwierdzają się doniesienia, że po stronie rebeliantów walczą zawodowi oficerowie armii Federacji Rosyjskiej.

'' PAP/aj