Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Agnieszka Jaremczak 15.07.2014

Wielka Brytania ma nowego szefa dyplomacji

Na Downing Street potwierdzono, że miejsce Williama Hague'a zajmie dotychczasowy minister obrony Philip Hammond.
Posłuchaj
  • Premier Wielkiej Brytanii David Cameron poinformował o mianowaniu ministra obrony Philipa Hammonda szefa MSZ. Relacja Grzegorza Drymera (IAR)
Czytaj także

Spore zaskoczenie wywołało odejście ministra spraw zagranicznych Williama Hague'a, który już w poniedziałek wieczorem ogłosił, że rezygnuje z rządu i nie stanie do następnych wyborów w maju przyszłego roku.

W odczuciu brytyjskich komentatorów jest to istotna zmiana w kontekście polityki europejskiej Londynu. William Hague trwał na stanowisku, że premier David Cameron na pewno wynegocjuje jakieś ustępstwa od Unii Europejskiej i Londyn pozostanie we wspólnocie. Minister Philip Hammond uważa, że w razie trudności w negocjacjach Wielka Brytania może wystąpić z Unii i z powodzeniem da sobie radę sama.

Cameron wielokrotnie powtarzał, że chce, by Wielka Brytania pozostała w UE, ale dąży do odebrania części kompetencji Brukseli w obszarach, w których - jak twierdzą konserwatyści - jej wpływ jest zbyt duży i szkodliwy.

Z gabinetu ustąpił również senior wśród polityków konserwatywnych, 74-letni minister bez teki Ken Clarke, znany jako czołowy entuzjasta Unii Europejskiej. Ale to nie stosunek do Unii jest kluczem do zmian w brytyjskim rządzie. - Kiedy zbliżają się wybory powszechne, trzeba dobrać skład rządu, który wyglądałby jak rząd, który premier chciałby mieć po wyborach -mówił  telewizji BBC Ken Clarke.
To dlatego na miejsce ustępujących i usuniętych ministrów David Cameron planuje powołać jak najwięcej kobiet i polityków młodszego pokolenia.

53-letni Hague, który kierował brytyjską dyplomacją od maja 2010 roku, ma się zająć przede wszystkim organizacją kampanii Partii Konserwatywnej przed zaplanowanymi na maj 2015 roku wyborami parlamentarnymi.
Do końca 2017 roku Cameron zamierza przeprowadzić referendum w sprawie brytyjskiego członkostwa w UE, jeśli po wyborach w 2015 roku nadal będzie szefem rządu.

Zobacz galerię: Dzień na zdjęciach>>>

IAR/PAP/asop

''