Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Izabela Zabłocka 23.07.2014

Ukraina dostaje mniej gazu od UE po groźbach Rosji

- Zwrotne dostawy surowca są obecnie zredukowane, co jest związane z pewnymi zachowaniami Gazpromu - powiedział ukraiński minister energetyki Jurij Prodan. Przypomniał, że koncern groził europejskim firmom energetycznym, twierdząc, że "rewers jest nielegalny".

Prodan poinformował, że Ukraina po raz pierwszy zaobserwowała spadek dwa tygodnie temu. Jak sprecyzował, zwrotne dostawy gazu wynosiły w środę 7 mln metrów sześciennych wobec możliwości przepustowych wynoszących 18 mln metrów sześciennych.
Ukraiński minister dodał, że w czwartek zamierza pojechać do Brukseli, by spotkać się z komisarzem UE ds. energii Guentherem Oettingerem.
Rosja wstrzymała dostawy gazu na Ukrainę 16 czerwca, powołując się na nieuregulowanie w terminie przez stronę ukraińską długów za odebrany surowiec. Zapowiedziała też, że wprowadzi system opłat z góry za gaz, jeżeli strona ukraińska nie zapłaci należności.

Kijów odmówił kupowania gazu po podwyższonej cenie 485 dolarów za 1000 metrów sześciennych surowca. Ukraina sygnalizowała wtedy, że może zgodzić się na stawkę w wysokości 326 USD.

Kryzys na Ukrainie: serwis specjalny >>>

PAP/IAR/iz

''