Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Artur Jaryczewski 24.07.2014

Katastrofa samolotu pasażerskiego Air Algerie. Na pokładzie maszyny było 116 osób

Samolot algierskich linii Air Algerie rozbił się w czwartek w drodze z Wagadugu w Burkina Faso do Algieru - poinformowała agencja Reutera, powołując się na algierskie władze lotnicze.
Samolot McDonnell Douglas MD-83Samolot McDonnell Douglas MD-83PAP/EPA/SWIFTAIR / HANDOUT

Na pokładzie według najnowszych informacji znajdowało się 116 osób, w tym sześciu członków załogi. Agencja AFP, powołując się na oficjalne źródła malijskie, powiadomiła, że samolotem podróżowało 51 Francuzów. Na pokładzie było także ponad 20 obywateli Burkina Faso, ośmiu Libańczyków, sześciu Algierczyków, a także, Kanadyjczycy, Niemcy, Luksemburczycy oraz po jednym obywatelu Szwajcarii, Belgii, Egiptu, Ukrainy, Nigerii, Kamerunu i Mali.

Linie Air Algerie informowały, że samolot zniknął z radarów w czwartek o godz. 3.55 czasu polskiego. Informacje o zaginięciu maszyny ujawniono kilka godzin po fakcie. Nie wyjaśniono przyczyn tej zwłoki. Lądowanie w Algierze było zaplanowane na godz. 7.10 czasu polskiego.

Według źródła w algierskich liniach lotniczych samolot zniknął z radarów w malijskiej przestrzeni powietrznej, blisko granicy z Algierią. Ostatni kontakt z załogą samolotu McDonnell Douglas MD-83, czarterowanego od hiszpańskich linii Swiftair, nawiązano ok. 50 minut po starcie. Samolot swój pierwszy lot wykonał w 1996 roku.

We francuskim MSZ utworzono centrum kryzysowe. Minister transportu Francji Frederic Cuvillier powiedział, że samolot zaginął na północy Mali. Nie wyjaśnił, czy maszyna zaginęła na obszarze kontrolowanym przez rebeliantów w Mali. Jednak algierski premier Abdelmalek Sellal oświadczył, że 10 minut przed zaginięciem załoga nawiązała kontakt z kontrolerami ruchu lotniczego w Gao, mieście znajdującym się zasadniczo pod kontrolą malijskiego rządu.

Według dowódcy operacji wojskowej w Timbuktu maszyna rozbiła się między Gao a Tessalitem w Mali.

Największe katastrofy lotnicze ostatnich lat [DOKUMENTACJA]

 

To kolejny wypadek z udziałem linii Air Algerie. W lutym ich samolot C-130 Hercules rozbił się w północno-wschodniej części Algierii. Zginęło 76 ludzi, jedna osoba ocalała. Z kolei 102 osoby zginęły w katastrofie maszyny algierskiego przewoźnika w marcu 2003 roku.

''PAP/IAR/aj