Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Beata Krowicka 27.08.2014

Premier: we wrześniu szczegółowe informacje o aferze taśmowej

Szef MSW Bartłomiej Sienkiewicz ma we wrześniu przedstawić informacje dotyczące afery podsłuchowej.
Wystąpienie premiera Donalda Tuska na temat działań rządu w ciągu najbliższych miesięcyWystąpienie premiera Donalda Tuska na temat działań rządu w ciągu najbliższych miesięcyPAP/Paweł Supernak

Ma to być szczegółowa i kompleksowa analiza. - Potem podejmę stosowne decyzje - zaznaczył premier podczas sejmowego wystąpienia.

Tusk nie podał jednak żadnych konkretów dotyczących tego, jakie mogą to być decyzje. Jednocześnie premier poprosił posłów i opinię publiczną jeszcze o kilka tygodni cierpliwości.

Praska prokuratura okręgowa od połowy czerwca prowadzi śledztwo dotyczące podsłuchiwania m.in. polityków i biznesmenów. W śledztwie tym - jak przypomniała w komunikacie rzeczniczka prasowa tej prokuratury Renata Mazur - badana jest kwestia bezprawnego utrwalania rozmów prowadzonych przez gości restauracji Sowa i Przyjaciele oraz Amber Room w Warszawie.

Biznesmen Marek Falenta, główny podejrzany w aferze taśmowej twierdzi, że służby specjalne wiedziały o nagrywaniu rozmów w restauracjach.
Według tygodnika "Do Rzeczy", podejrzany twierdzi, że funkcjonariusze ABW otrzymali polecenie niezajmowania się sprawą, natomiast oficer CBA przekazał stosowny raport do Warszawy. Na korzyść biznesmena mają świadczyć maile zabezpieczone przez śledczych. Rzecznik ABW Maciej Karczyński przekonuje jednak, że biznesmen kłamie. - Może ma to na celu osłabienie wizerunku służb albo taka linia obrony. Niewątpliwie pan Falenta ma prawo do wypowiedzi publicznych ale my ze względu na śledztwo nie będziemy się w tej kwestii wypowiadać - zastrzegł Maciej Karczyński. Tymczasem praska prokuratura nie wyklucza przesłuchania Falenty ale na razie rzeczniczka Renata Mazur nie chce mówić o szczegółach. - Mogę jedynie ujawnić, że pani prokurator zapoznała się z treścią artykułu w tygodniku "Do Rzeczy" i już zaplanowała pewne czynności - powiedziała rzeczniczka.
Marek Falenta zdaniem dziennikarzy "Do Rzeczy" utrzymuje, że całą sprawę podsłuchów postanowiono zatuszować, bo dotyczyła najważniejszych polityków Platformy Obywatelskiej. Tygodnik twierdzi, że wśród nagranych są również Donald Tusk oraz jego syn, a jedna z rozmów miała dotyczyć afery Amber Gold.

IAR, PAP, bk