Logo Polskiego Radia
PAP
Klaudia Hatała 02.09.2014

Kiedy wybory w PO? Graś: za rok, Grupiński: w nieodległym czasie

Sekretarz generalny PO Paweł Graś uważa, że wybory nowego szefa partii powinny odbyć się po wyborach parlamentarnych w 2015 r. Według szefa klubu PO Rafała Grupińskiego stan przejściowy w partii nie powinien trwać zbyt długo, czego warunkiem są wybory szefa w niezbyt odległym czasie.
Paweł GraśPaweł Graśfacebook.com / profil Pawła Grasia

- Uważam, iż ten tak zwany stan przejściowy w partii, w sytuacji wszystkich tych wyzwań, które nas czekają, nie powinien być zbyt długi, bo partia musi mieć silnego lidera, mandatem demokratycznym, mocnego, a to jest kwestia oczywiście tego, żeby te wybory przeprowadzić w niezbyt też odległym czasie - powiedział w programie "Gość poranka" w TVP Info Rafał Grupiński. Zastrzegł, że jest to tylko jego pogląd.

"Poważny sparing polityczny"
- To musi być nasza wspólna decyzja, trzeba dobrze wybrać moment. Mamy rzeczywiście niezwykle napięty politycznie kalendarz, bo jesteśmy w tej chwili na rozbiegu wyborów samorządowych, potem są wybory prezydenckie, potem wybory parlamentarne. Właściwie w tempie co pół roku odbywają się wybory, a więc bardzo poważny sparing polityczny i trzeba dobrze zastanowić się, w którym momencie takie wybory mogłyby być, czy dopiero po wyborach parlamentarnych czy wcześniej - mówił.
Dopytywany, czy jego zdaniem początek 2015 roku byłby dobrym terminem, odparł: "To jest pytanie do zarządu krajowego i do tych, którzy o tym będą decydowali. Myślę, że głos w tej sprawie będzie miał także pan premier Donald Tusk".

"W PO jest wielu dobrze przygotowanych polityków"
Z kolei zdaniem Pawła Grasia "wybory wewnętrzne powinny się odbyć po wyborach parlamentarnych w roku 2015"; on również zastrzegł, że jest to jego opinia.
- Wiadomo, że (wybory szefa PO) nie w tym roku, bo mamy kampanię samorządową. Wiosna przyszłego roku nie jest dobrym terminem w związku z kampanią prezydencką, następnie zaś kampania przed wyborami parlamentarnymi - mówił. - Będziemy o tym rozmawiać - zapowiedział w RMF FM.
Według niego w PO istnieje wielu polityków bardzo dobrze przygotowanych do szefowania partią. Takich kandydatów, czy kandydatek jest co najmniej kilku.

"Nie będzie tutaj żadnej walki"

Graś powiedział też, że "z rozbawieniem" odbiera prognozowane "wizje krwistej walki o władzę w PO". - Nie będzie tutaj żadnej walki - ocenił. W jego opinii "PO wielokrotnie pokazała, że potrafi często bardzo trudne decyzje wypracowywać w konsensusie".

TVN24/x-news

Na sobotnim szczycie UE premier Donald Tusk został wybrany na nowego szefa Rady Europejskiej; obejmie tę funkcję 1 grudnia. Tusk złoży rezygnację z urzędu premiera; zapowiedział też, że będzie szefował Platformie Obywatelskiej do 1 grudnia, a później partia będzie musiała sobie radzić z nowym liderem.

Donald Tusk szefem Rady Europejskiej - czytaj więcej >>>

PAP,kh