Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Petar Petrovic 09.09.2014

Premier Donald Tusk złożył dymisję na ręce prezydenta

Do zmiany na stanowisku premiera musi dojść w związku z wyborem Donalda Tuska na szefa Rady Europejskiej. Prezydent ma przyjąć jego dymisję w czwartek o godz. 14.

Po wyjściu z budynku BBN premier pytany, czy złożył dymisję, krzyknął do czekających dziennikarzy: "Wręczyłem papiery. Tak jest".

Do złożenia dymisji doszło po wtorkowym posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego.
Prezydent Bronisław Komorowski po przyjęciu dymisji, jednocześnie powierzy Donaldowi Tuskowi misję pełnienia obowiązków premiera do czasu wyłonienia jego następcy. Tusk ma objąć nowe obowiązki w RE 1 grudnia.
Dymisja rządu
Proceduralnie dymisja premiera wiąże się z dymisją całego rządu. W takiej sytuacji konstytucja określa kolejne kroki postępowania. Pierwszym jest desygnowanie nowego szefa rządu przez prezydenta. W przypadku, jeśli prezydent przyjmie dymisję Tuska w czwartek 11 września, nowy rząd musi zostać powołany przez prezydenta najpóźniej 25 września.
TVN24/x-news

Choć konstytucja daje prezydentowi dwa tygodnie na powołanie szefa rządu oraz ministrów, Kancelaria Prezydenta zwraca uwagę, że Bronisław Komorowski "dostrzega potrzebę szybkiej stabilizacji" polskiej sceny politycznej. Niewykluczone więc, że nowy premier zostanie powołany wcześniej niż w ostatnich dniach września.

Kiedy powołanie rządu Kopacz?
Za takim scenariuszem przemawia też to, że w dniach 22-25 września prezydent będzie poza krajem. Bronisław Komorowski udaje się z wizytą w USA, gdzie weźmie udział w 69. Sesji Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych w Nowym Jorku. Ostatnim praktycznie możliwym terminem powołania rządu Ewy Kopacz może być poniedziałek przed południem 22 września.
TVP/x-news

Po powołaniu przez prezydenta nowy Prezes Rady Ministrów ma 14 dni na wygłoszenie expose i uzyskanie wotum zaufania w Sejmie. Jeśli nowy premier zostałby powołany do 22 września, to miałby czas do 6 października na wygłoszenie expose i uzyskanie wotum zaufania. W tym czasie planowane jest jedno posiedzenie Sejmu, w dniach 24-26 września.
Prezydent spotka się z przyszłą premier

Jak powiedziała szefowa prezydenckiego biura prasowego Joanna Trzaska-Wieczorek, w obliczu faktu, że obecna koalicja PO-PSL, posiadająca większość parlamentarną, jednoznacznie wskazała kandydatkę na premiera marszałek Ewę Kopacz, prezydent zamierza się z nią spotkać w piątek o godz. 8.30.

- Z oczywistych powodów do spotkania z kandydatką na premiera, panią marszałek może dojść dopiero po przyjęciu dymisji urzędującego premiera Donalda Tuska wraz z Radą Ministrów. Rozmowa z kandydatką na premiera wiąże się z potrzeba stabilizacji, na którą wielokrotnie wskazywał pan prezydent. Podczas rozmowy pan prezydent poruszy m.in. kwestie związane z konstytucyjnymi prerogatywami prezydenta, którymi są bezpieczeństwo i obronność - podkreśliła.
Dodała, że prezydent chce też rozmawiać o polityce rodzinnej z uwagi na jego zaangażowanie w rozwiązania sprzyjające poprawie sytuacji demograficznej.
Kto nowym marszałkiem?
Kopacz przed ewentualną nominacją na stanowisko premiera musi zrezygnować z funkcji marszałka Sejmu. Regulamin Sejmu przewiduje, że w wypadku dymisji z funkcji marszałka Sejmu - do wyboru nowego marszałka - obowiązki sprawuje najstarszy wiekiem wicemarszałek. Jest nim Jerzy Wenderlich (SLD).
pp/PAP/IAR