Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Juliusz Urbanowicz 12.09.2014

Niemcy zakazują działalności Państwa Islamskiego

Niemcy zakazały na swoim terytorium działalności organizacji Państwo Islamskie. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych uznało, że stanowi ona zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego.
Chrześcijańscy uchodźcy w Iraku zbiegli przed dżihadystami Państwa Islamskiego, których działalności zakazują właśnie NiemcyChrześcijańscy uchodźcy w Iraku zbiegli przed dżihadystami Państwa Islamskiego, których działalności zakazują właśnie NiemcyPAP/EPA/MOHAMED MESSARA

Szef resortu spraw wewnętrznych Thomas de Maiziere powiedział, że w Niemczech nie ma miejsca dla organizacji terrorystycznej typu Państwo Islamskie.

Dlatego została ona natychmiast zdelegalizowana, tak samo jak wszelka działalność na jej rzecz. Dotyczy to aktywności w mediach społecznościowych czy w czasie demonstracji oraz zbiórki funduszy.

Także publiczne używanie symboli Państwa Islamskiego jest zakazane.

Niemieckie władze chcą zapobiegać zjawisku werbowania przez Państwo Islamskie ochotników do walki w Syrii czy Iraku.

WOJNA W IRAKU - serwis specjalny >>>

Szacuje się, że w szeregach ekstremistów już walczą setki młodych muzułmanów z Niemiec i innych krajów Europy Zachodniej.

Eksperci ostrzegają, że będą oni ogromnym zagrożeniem, gdy wrócą do Europy z frontowym doświadczeniem.

Amerykańska Centralna Agencja Wywiadowcza (CIA) poinformowała, że według najnowszych danych dżihadystyczne Państwo Islamskie może liczyć od 20 tys. do 31,5 tys. bojowników w Iraku i Syrii. Wcześniej ich liczbę szacowano na co najmniej 10 tys.

Według CIA, wzrost liczby bojowników Państwa Islamskiego związany jest z "intensywniejszą rekrutacją od czerwca, w następstwie odniesionych sukcesów w walkach na terenie Iraku i Syrii i ogłoszenia przez tę organizację kalifatu na zajętych obszarach".
Prezydent USA Barack Obama zapowiedział, że Stany Zjednoczone poprowadzą "szeroką koalicję" do walki mającej na celu wyeliminowanie bojowników Państwa Islamskiego, "gdziekolwiek się znajdą".

Ugrupowanie to uważane jest obecnie za najsilniejszą i najbogatszą organizację dżihadystyczną świata. Zepchnęło w cień Al-Kaidę.

JU/IAR/ PAP