Logo Polskiego Radia
IAR
Juliusz Urbanowicz 02.10.2014

Kilkuset bośniackich radykałów w szeregach dżihadystów

Bośnia i Hercegowina jest na czwartym miejscu wśród państw zamieszkałych przez największą liczbę dżihadystów - podaje amerykańska CIA. Do tej pory do Syrii i Iraku wyjechało ponad 300 bośniackich obywateli.
Ofensywa dzihadystów w Syrii dotarła już do granicy z Turcją, na której koczują tysiące uchodźców .Ofensywa dzihadystów w Syrii dotarła już do granicy z Turcją, na której koczują tysiące uchodźców .PAP/EPA/SEDAT SUNA

Jednym z nich jest Nusret Imamović, radykalny przywódca wahabitów z wioski Gornia Maocza w północno-wschodniej części BiH. Kilkakrotnie aresztowany, był prawdopodobnie zamieszany w ostrzelanie ambasady USA w Sarajewie w 2011 roku.
Imamović widnieje na liście organizacji terrorystycznych amerykańskiego Departamentu Stanu. Od grudnia zeszłego roku przebywa w Iraku i Syrii, gdzie przypuszczalnie walczy u boku organizacji al-Nusra, spokrewnionej z al-Kaidą.

WOJNA W IRAKU - serwis specjalny >>>

WOJNA W SYRII - zobacz serwis specjalny>>>

Obecnie bośniaccy radykałowie zasilają jednak przede wszystkim szeregi bojowników Państwa Islamskiego.
W BiH istnieje prawo nakładające kary na obywateli, którzy biorą udział w walkach państw trzecich, organizują wyjazdy do terenów objętych walkami albo je finansują.

Na razie nie wiadomo, jakie kroki podejmą bośniackie władze wobec Imamovića.
JU/IAR

''