- Celem PiS jest Polska, jej rozwój i bezpieczeństwo, bezpieczeństwo Polaków, przyszłość Polski - zapewniał prezes Prawa i Sprawiedliwości na środowej konferencji prasowej. Jak mówił, podczas podróży po Polsce można zorientować się, że Polacy "nie oczekują cudów". - Oczekują, że to wszystko co działa źle, kładzie się cieniem na codziennym życiu zostało naprawione - zaznaczył. Dlatego - według niego - "trzeba podjąć działania przede wszystkim w tych segmentach życia publicznego, które są najbardziej bezpośrednio związane z codziennym losem”.
Jarosław Kaczyński przekonywał, że trzeba pamiętać m.in. o takich sprawach jak praca, bo "Polacy chcą pracować, chcą przyzwoicie zarabiać, nie chcą wyjeżdżać i chcą mieć szansę na miejscu".
Wybory samorządowe 2014 - czytaj więcej >>>
Inną problemem do załatwienia - zdaniem Kaczyńskiego - jest polityka prorodzinna, która "będzie pozwalała, by rodziny były zakładane, by miały mieszkania, mogły mieć dzieci i by uzyskiwały odpowiednie wsparcie ze strony państwa". Ponadto - w ocenie lidera PiS - naprawy wymaga służba zdrowia. - Te kwestie znajdują się w naszych zobowiązaniach i podjęliśmy je w naszym programie - zaznaczył.
By te problemy mogły być załatwione - mówił szef Prawa i Sprawiedliwości - "w Polsce musi funkcjonować sprawne państwo". Według niego niezbędna jest też "zdolność do przeciwstawiania się tym, którzy zdobyli dzisiaj w Polsce mocną pozycję, różnymi metodami i w ich interesie jest podtrzymywanie obecnego modelu rozwoju, który nie jest w stanie zaspokoić polskich interesów".
Źródło: TVN24/x-news
- My tego rodzaju zdolność mamy. Wymagamy tego także od naszych kandydatów w wyborach samorządowych. Nie chcemy ludzi, którzy będą musieli służyć komukolwiek innemu poza obywatelami - powiedział prezes PiS.
Kaczyński zapewnił, że jest gotów służyć Polsce tak długo, na ile starczy mu sił. Prezes Prawa i Sprawiedliwości odniósł się w ten sposób do pytania dziennikarzy, czy przestanie być liderem formacji, jeśli przegra ona wybory samorządowe.
Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach >>>
PAP/aj