Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Artur Jaryczewski 26.10.2014

Wybory parlamentarne na Ukrainie. Apel Poroszenki: idźcie do urn

Petro Poroszenko zaapelował do Ukraińców o udział w wyborach. Prezydent podkreślił, że nowy, współpracujący z nim parlament, będzie gwarancją reform.
Petro PoroszenkoPetro PoroszenkoMichał Józefaciuk/Senat Rzeczypospolitej Polskiej/Wikimedia Commons

Poroszenko, którego partia zajmuje pierwsze miejsce w sondażach, powiedział, że przygotował już umowę koalicyjną, która pozwoli na jak najszybsze powołanie odpowiedniego sojuszu w Radzie Najwyższej i przystąpienie do wprowadzania reform. Jego zdaniem, nowy parlament będzie całkowicie inny od poprzedniego. - Żeby realizować reformy nie brakuje mi politycznej woli, ale potrzebna jest jeszcze większość w Radzie. Reformatorska, a nie korupcyjna, proukraińska i proeuropejska, a nie proradziecka - zaznaczył w orędziu do narodu.

Prezydent podkreślił, że Ukraińcy powinni głosować zgodnie z własnym sumieniem i przypomniał, że od tego roku zaostrzono kary za przekupstwo wyborcze. Karę ponosi nie tylko ten, który płaci za głos, ale także ten, który zgadza się go sprzedać, czyli zagłosować za daną kwotę na konkretnego kandydata. Petro Poroszenko dodał, że władze zrobiły wszystko, aby kampania wyborcza była zgodna z demokratycznymi standardami.

Źródło: News Channel "24"/x-news

Ukraiński przywódca śledzi osobiście przebieg wyborów na wschodzie Ukrainy. Nie ujawniono jednak, gdzie dokładnie jest szef państwa. Dziennikarze oczekiwali, że prezydent z całą rodziną pojawi się rano w jednym z lokali wyborczych w centrum Kijowa, przyszła jednak tylko jego żona Maryna. Powiedziała, że jej mąż jest w Zagłębiu Donieckim, osobiście kontroluje głosowanie, aby cywile i wojskowi mogli oddać głos.

Wybory parlamentarne na Ukrainie

W niedzielę na Ukrainie o godz. 7.00 (8.00 czasu miejscowego) zostały otwarte lokale wyborcze. W przedterminowym głosowaniu Ukraińcy wybiorą 225 deputowanych z list wyborczych i około 200 z okręgów jednomandatowych. Nie we wszystkich okręgach uda się przeprowadzić głosowanie. Obywatele Ukrainy nie będą tego mogli zrobić na Krymie oraz w dużej części obwodów donieckiego i ługańskiego, które są kontrolowane przez rosyjskich najemników.

Według ostatnich sondaży, największe szanse na zwycięstwo ma prezydencki Blok Petra Poroszenki, na którego gotów jest głosować co czwarty wyborca. Populistyczna i wspierana przez oligarchów związanych z rządami Wiktora Janukowycza Partia Radykalna może liczyć na poparcie około 10 proc. wyborców.

Wybory na Ukrainie - zobacz serwis specjalny >>>

Do Rady Najwyższej wejdą także zapewne Front Ludowy premiera Arsenija Jaceniuka oraz Samopomoc mera Lwowa Andrija Sadowego. Silna Ukraina byłego polityka Partii Regionów Serhija Tihipki, Opozycyjny Blok - ugrupowanie, w którym znaleźli się najbardziej oddani politycy Partii Regionów i Ojczyzna Julii Tymoszenko są na granicy przekroczenia 5-procentowego progu wyborczego.

WOJNA NA UKRAINIE: serwis specjalny >>>

Przedterminowe wybory zostały ogłoszone przez prezydenta Petra Poroszenkę na życzenie większości Ukraińców wyrażone na Majdanie. Głosowanie potrwa do 19.00 czasu polskiego, czyli 20.00 miejscowego.

IAR/PAP/aj