Logo Polskiego Radia
PAP
Katarzyna Karaś 29.11.2014

Uprowadzony w RŚA ks. Mateusz Dziedzic wraca do Polski

Jak poinformował rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ksiądz Józef Kloch, polski misjonarz ksiądz Mateusz Dziedzic wyleciał w sobotę po południu z lotniska w stolicy Konga - Brazzaville. Do Warszawy przyleci w niedzielę.
Uprowadzony w RŚA ks. Mateusz Dziedzic wraca do PolskiGlow Images/East News

Ksiądz Mateusz Dziedzic - kapłan z diecezji tarnowskiej - został uprowadzony przez rebeliantów w nocy z 12 na 13 października z misji w Baboua w Republice Środkowoafrykańskiej, ok. 50 km od granicy z Kamerunem. Następnie został wywieziony w stronę granicy z Kamerunem. Polak był przetrzymywany wraz z grupą innych zakładników. Informację o jego uwolnieniu podał w środę ksiądz Józef Kloch i polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych.
x-news.pl, TVN24
Rzecznik MSZ Marcin Wojciechowski wyjaśnił, że uwolnienie misjonarza było możliwe "dzięki kompleksowym działaniom dyplomatycznym, w które - oprócz polskiej dyplomacji - były zaangażowane kraje regionu, organizacje międzynarodowe, kraje sąsiednie, a także kraje posiadające ważne interesy w tej części Afryki, przede wszystkim Republika Francuska". Jak przyznał, "to była bardzo złożona, kompleksowa akcja negocjacyjna".
W polskim resorcie został powołany do tej sprawy zespół kryzysowy. Szef MSZ Grzegorz Schetyna powołał też specjalny zespół międzyresortowy, który zajmował się sprawą. Według Wojciechowskiego w trakcie negocjacji w sprawie uwolnienia kapłana "wobec państwa polskiego nie było formułowanych żadnych żądań".
Grupa zbrojna, która uprowadziła Polaka, to Front Demokratyczny na rzecz Ludności Środkowoafrykańskiej (FDPC). Domagała się ona uwolnienia swojego szefa Abdoulaye Miskine. Początkowo Front był sprzymierzony z ugrupowaniem Seleka, które obaliło rząd RŚA i zajęło stolicę kraju, Bangi, w marcu 2013 roku. Miskine wszedł w konfliktu z Seleką i uciekł do Kamerunu, gdzie został zatrzymany we wrześniu 2013 roku.
W Republice Środkowoafrykańskiej pracuje ponad 30 polskich misjonarzy, w tym 11 księży i jedna osoba świecka z diecezji tarnowskiej. Wcześniej polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych wydało nakaz opuszczenie Republiki Środkowoafrykańskiej polskim obywatelom "ze względu na sytuację bezpieczeństwa".
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
PAP, kk