Logo Polskiego Radia
IAR
Izabela Zabłocka 21.01.2015

Szef MSZ Rosji łagodzi ton w sprawie obchodów w Auschwitz. "Obowiązkowo będziemy tam obecni"

Rosyjski minister podkreślił, że z uznaniem odnosi się do tego, w jaki sposób Polacy świętują rocznicę wyzwolenia swojego kraju spod hitlerowskiej okupacji.
Szef rosyjskiego MSZ Siergiej Ławrow przypomniał, że w obozie Auschwitz jest także rosyjska ekspozycjaSzef rosyjskiego MSZ Siergiej Ławrow przypomniał, że w obozie Auschwitz jest także rosyjska ekspozycja PAP/EPA/MAXIM SHIPENKOV
Posłuchaj
  • Rosyjska delegacja przyjedzie do Polski na uroczystości 70. rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz - Birkenau. Mówił o tym na konferencji prasowej w Moskwie szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow. Więcej na ten temat w relacji z Moskwy Macieja Jastrzębskiego/IAR
Czytaj także

Od kilku dni, niektóre rosyjskie media krytykują Polskę za to, że nie zaproszono osobiście Władimira Putina do udziału w uroczystych obchodach 70 rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz - Birkenau. Odnosząc się do tych komentarzy, szef rosyjskiej dyplomacji przypomniał, że żaden przywódca nie otrzymał takiego zaproszenia.

Siergiej Ławrow podkreślił, że poinformowano jedynie rosyjskiego ambasadora o takich uroczystościach, do dyspozycji Moskwy pozostawiając skład delegacji. - Obowiązkowo będziemy tam obecni. Nigdy nie zapomnimy tych tragicznych i heroicznych za razem wydarzeń II wojny światowej - stwierdził rosyjski minister.

Ławrow przypomniał, że w Państwowym Muzeum w Oświęcimiu funkcjonuje rosyjska ekspozycja, prezentująca wkład Rosji w wyzwolenie obozu. Podkreślił przy tym, że Moskwa jest wdzięczna kierownictwu muzeum oświęcimskiego za "godne chronienie wspólnej historycznej pamięci”.

Dotychczas anonsowano, że na czele delegacji z Rosji będzie stał ambasador w Polsce Siergiej Andriejew. Muzeum Auschwitz podało, że na obchody 70. rocznicy wyzwolenia obozu przyjedzie szef administracji prezydenta, Siergiej Iwanow.

W ubiegły wtorek rosyjska agencja Interfax podała, że na uroczystości nie przyjedzie prezydent Władimir Putin. Jego rzecznik Dmitrij Pieskow wskazywał, że Kreml nie otrzymał oficjalnego zaproszenia. - Generalnie, na podobne imprezy - o ile dobrze rozumiemy - nie rozsyła się oficjalnych zaproszeń - oświadczył Pieskow.

Rzecznik Muzeum Auschwitz Bartosz Bartyzel wyjaśniał, że organizatorzy uroczystości - Międzynarodowa Rada Oświęcimska oraz placówka, którą reprezentuje - nie wysyłali zaproszeń, lecz informację o obchodach z pytaniem o rangę delegacji danego kraju, która weźmie w nich udział.

Jak dodał takie informacje zostały skierowane do przedstawicielstw dyplomatycznych krajów UE, a także państw wspierających Fundację Auschwitz-Birkenau, wśród których jest Rosja, a także m.in. Argentyna, Izrael, Kanada, Nowa Zelandia, Stany Zjednoczone, Turcja i Watykan. Łącznie poinformowano blisko 50 państw.

Cytowane wówczas przez agencję Reuters źródła podały, że na przygotowaniach do rocznicy wyzwolenia Auschwitz cieniem położył się konflikt na Ukrainie, który spowodował najpoważniejszy od czasów zimnej wojny kryzys w stosunkach między Rosją a Zachodem.

Władimir Putin nie przyjedzie do Polski na styczniowe obchody rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz>>>

Muzeum Auschwitz podało, że dotychczas uczestnictwo w uroczystościach, które odbędą się 27 stycznia, czyli w dniu rocznicy, zadeklarowało 39 państw. Ostatnio napłynęły potwierdzenia m.in. ze Stanów Zjednoczonych, skąd przyjedzie sekretarz skarbu Jack Lew, i Bułgarii, którą będzie reprezentował prezydent Rosen Plewneliew.

Według dotychczasowych informacji, w uroczystościach weźmie udział dziesięciu prezydentów, m.in. Francji Francois Hollande, Niemiec Joachim Gauck, Ukrainy Petro Poroszenko i Polski Bronisław Komorowski. Będą koronowane głowy z Belgii - król Filip I z królową Matyldą, a także Holandii - król Willem-Alexander z królową Maximą. Stolicę Apostolską reprezentował będzie metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz. Przyjadą też m.in. przedstawiciele Argentyny, Australii, Czech, Kanady, Norwegii, Nowej Zelandii, Serbii, Szwecji, Turcji, Wielkiej Brytanii i Węgier.

IAR/iz