Logo Polskiego Radia
PAP
Agnieszka Jaremczak 28.01.2015

Nowy premier Grecji rozbije jedność UE wobec Rosji?

Nowy premier Grecji, lider zwycięskiej Syrizy Aleksis Cipras jest krytyczny wobec unijnych sankcji przeciwko Rosji. Zdaniem pełnomocnika rządu Niemiec ds. kontaktów z Rosją, stanowisko Aten grozi zerwaniem wspólnego frontu wobec Moskwy.

- To jest trudna sytuacja, ponieważ jedynym atutem UE była dotychczas jedność. Moskwa próbowała tu i ówdzie wbić klin między kraje UE. Byłoby szkoda, gdyby przez wybór Ciprasa jedność skończyła się - powiedział Gernot Erler. Pełnomocnik zastrzegł przy tym, że ostateczne decyzje zapadną na nadzwyczajnym szczycie Unii 12 lutego. - Mamy czas, aby jeszcze nad tym popracować - zaznaczył polityk niemieckiej SPD.

Aleksis Tsipras zaprzysiężony. Grecja ma nowego premiera>>>

W czwartek szefowie dyplomacji państw UE rozważą zaostrzenie sankcji. - W obliczu pogarszającej się sytuacji na wschodniej Ukrainie zwracamy się do Rady ds. Zagranicznych o dokonanie oceny obecnej sytuacji i rozważenie odpowiednich działań, w szczególności wprowadzenia dalszych restrykcji, które miałyby na celu szybkie i pełne wdrożenie porozumień z Mińska - oświadczyli szefowie państw i rządów we wtorkowym komunikacie.
"Wall Street Journal" poinformował, że oświadczenie to nie miało akceptacji nowego greckiego rządu. - Nie było zgody Grecji na oświadczenie szefów państw i rządów UE - powiedział gazecie anonimowy przedstawiciel greckich władz. Dodał, że rząd w Atenach opublikuje własne oświadczenie na ten temat.
W Brukseli spekuluje się, że nowy rząd Grecji może blokować decyzje UE o ewentualnym zaostrzeniu sankcji wobec Rosji. Do podjęcia takich decyzji wymagana jest jednomyślność krajów Unii.

KRYZYS NA UKRAINIE - serwis specjalny >>>

Zdaniem niemieckiego pełnomocnika polityka Rosji jest powodem do dużego niepokoju. Przypomniał, że rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow obiecał, iż wycofa ciężki sprzęt ze strefy buforowej i wpłynie na separatystów. Kilka dni później szef samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej Ołeksandr Zacharczenko zapowiedział, że zaatakuje Mariupol. Następnie doszło do ostrzału miasta z 30 ofiarami śmiertelnymi. Według niemieckiego polityka powinno to automatycznie prowadzić do sankcji.
Erler zaznaczył, że Berlin wysłał Kremlowi "jasny polityczny sygnał" nawiązując do propozycji Putina z 2010 roku o strefie wolnego handlu od Lizbony do Władywostoku. - Z sankcjami można by szybko skończyć, gdyby Rosja zrealizowała to, co obiecała - realizację porozumienia z Mińska - uważa pełnomocnik rządu.

Obama i Merkel oskarżają Rosję o łamanie ustaleń w sprawie Ukrainy >>>

PAP/asop