Jeszcze przed ogłoszeniem wyników II tury wyborów szefowa sztabu Beata Szydło mówiła, że Andrzej Duda stworzy bardzo kompetentny gabinet. - Będą w nim ludzie uczciwi i tacy, którzy będą chcieli koncentrować się na sprawach Polaków - podkreślała.
Sam Duda w czasie kampanii deklarował, że jego współpracownikiem zostanie obecny poseł PiS z Małopolski Krzysztof Szczerski, który był wiceministrem spraw zagranicznych w rządzie Jarosława Kaczyńskiego - i jako polityk zajmujący się sprawami zagranicznymi będzie odpowiadać za ten obszar.
- Po zwycięstwie Andrzeja Dudy współpraca z nim jako prezydentem byłaby zaszczytem dla każdego polityka w Polsce - oświadczył Szczerski.
Z kolei Adam Kwiatkowski jest zaangażowany m.in. w sprawy Polonii. Był współpracownikiem prezydenta Lecha Kaczyńskiego, w którego kancelarii odpowiadał m.in. za przygotowywanie wizyt krajowych.
Inny były współpracownik Lecha Kaczyńskiego Maciej Łopiński jest wymieniany jako kandydat na szefa kancelarii Dudy.
W roli doradców, ale również i etatowych pracowników Kancelarii Prezydenta wymieniani są naukowcy, którzy tworzą obecnie radę kampanii będącej częścią sztabu wyborczego Dudy - pomagają oni w kwestiach programowych. W radzie znaleźli się m.in. prof. Piotr Gliński, prof. Józefa Hrynkiewicz (posłanka PiS), prof. Jerzy Żyżyński (poseł PiS), prof. Ryszard Legutko (europoseł).
PAP/asop