Logo Polskiego Radia
IAR
Martin Ruszkiewicz 25.01.2016

Unia Europejska za przedłużeniem tymczasowych kontroli granicznych

To efekt nieformalnego spotkania ministrów spraw wewnętrznych 28 krajów w Amsterdamie.
Posłuchaj
  • Następuje erozja strefy Schengen. Relacja Beaty Płomeckiej (IAR)
  • Szef MSWiA Mariusz Błaszczak: wspieramy, ale wtedy, gdy państwo sobie tego życzy (IAR)
Czytaj także

Do tej pory strefa Schengen gwarantowała swobodne podróżowanie przy podniesionych szlabanach granicznych.

W związku z kryzysem migracyjnym, kilka państw już jesienią ubiegłego roku przywróciło tymczasowe kontrole, ale chce je teraz przedłużyć. Takie kraje jak Niemcy i Austria zamierza je utrzymać przez kolejne dwa lata. Zgodnie z przepisami, jest to możliwe tylko wtedy, jeśli zielone światło da Komisja Europejska.

- Bezprecedensowy napływ osób szukających azylu w Europie nie maleje. Dlatego kraje członkowskie poprosiły Komisję, by przygotowała podstawę prawną do przedłużenia tymczasowych kontroli granicznych - powiedział Klaas Dijkhoff, minister do spraw migracji Holandii, kierującej teraz pracami Wspólnoty.

Tymczasowe kontrole graniczne, oprócz Niemiec i Austrii, wprowadziły także Szwecja, Dania, Francja, Słowenia i nienależąca do Unii Norwegia.

Jeśli teraz Komisja przygotuje podstawę prawną dla przedłużenia kontroli granicznych do dwóch lat, to inne kraje, jeśli zechcą, będą mogły w przyszłości z tego skorzystać.

FILM: - Sytuacja jest zła. Ja już słyszę po raz trzeci, że się poprawia, ale nie ma czynów za tymi słowami - powiedział minister spraw wewnętrznych Mariusz Błaszczak o problemie uchodźców napływających do Europy.

TVN24 Biznes i Świat/x-news

Europejska straż graniczna?

Większość państw, w tym Polska, było przeciwko kontrowersyjnemu pomysłowi Komisji Europejskiej dotyczącemu unijnej straży granicznej - relacjonował przebieg nieformalnej, unijnej narady minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Błaszczak.

Chodzi o propozycję, by specjalny korpus graniczny był wysyłany do kraju, który nie radzi sobie z presją migracyjną nawet bez jego zgody. - Pogląd rządu polskiego mówiący o tym, że to wbrew woli państwa ta straż nie może się pojawić na jej terenie zwycięża - powiedział szef MSWiA.

Mariusz Błaszczak dodał, że interwencja możliwa powinna być tylko wtedy, kiedy zainteresowane państwo poprosi o pomoc. - Trzeba pomagać i my pomagamy. Polscy strażnicy polscy byli na Węgrzech, w Słowenii i w Grecji, a więc my wspieramy, ale tylko wtedy kiedy państwo-gospodarz sobie tego zażyczy - powiedział polski minister.

Dyskusja dotycząca utworzenia unijnej straży granicznej ma być kontynuowana w najbliższych miesiącach. Holandia, kierująca teraz pracami Wspólnoty, chce do czerwca osiągnąć porozumienie w tej sprawie.

Potrzeba nowych rozwiązań

- Potrzebne jest opracowanie nowych rozwiązań dotyczących problemów związanych z migracjami - ocenia europeista doktor Piotr Wawrzyk.

Projekt unijnej straży granicznej, która mogłaby zająć się kontrolą granicy nawet bez zgody państwa członkowskiego, będzie - w opinii Wawrzyka - bardzo trudny do zrealizowania, bo ingeruje w państwową suwerenność i trudno tu będzie o porozumienie.

FILM: - Nie zgadzamy się na automatyczną relokację uchodźców - oświadczył wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Jarosław Zieliński.

TVN24/x-news

Europeista uważa, że będzie potrzebne pogodzenie obu poglądów, czyli działania straży niezależnie od państw, przy jednoczesnym poszanowaniu suwerenności, kompromisem mogło by być jego występowanie Frontexu lub straży o udział w kontrolach granicznych, ale państwa w tym czasie zachowają suwerenność.

Kryzys migracyjny

W grudniu Biuro Wysokiego Komisarza ONZ do spraw Uchodźców (UNHCR) opublikowało raport, z którego wynika, że drogą morską do Europy w 2015 roku przybyło ponad milion migrantów.

Spośród nich nieco ponad 844 tys. przybyło do Grecji, prawie 153 tys. do Włoch, a 105 osób - na Maltę. W czasie niebezpiecznej przeprawy morskiej zginęło ponad 3700 osób.

Aż 84 proc. przybyszów pochodzi z 10 krajów. Głównie są to Syryjczycy (49 proc), Afgańczycy (21 proc.) i Irakijczycy (8 proc.). Pozostałe kraje pochodzenia migrantów to: Erytrea, Pakistan, Nigeria, Somalia, Sudan, Gambia i Mali.

58 proc. migrantów to mężczyźni, 17 proc. kobiety, a 25 proc. stanowią dzieci - poinformowało UNHCR.

Źródło: RUPTLY/x-news

mr, bk