Przemawiając na jednym z partyjnych spotkań Angela Merkel przypominała, że uchodźcy, którzy dotarli do Niemiec, otrzymali jedynie przejściową ochronę.
Jak powiedziała, Syryjczycy czy Irakijczycy będą musieli wrócić do swoich krajów, kiedy ustaną trwające tam walki. Zaznaczyła, że podobnie było z uchodźcami z byłej Jugosławii, którzy po zakończeniu wojny na Bałkanach w większości wyjechali z Niemiec.
Merkel dodała, że jest zawiedziona postawą Unii Europejskiej w kryzysie migracyjnym. Jak powiedziała, wspólnota licząca 500 milionów mieszkańców, jest w stanie pomóc milionowi Syryjczyków. Dlatego zaapelowała do krajów Unii o wsparcie. Zastrzegła przy tym, że liczba uchodźców przybywających do Europy nie może już rosnąć.
Imigranci w Europie
Niemiecki dziennik "Die Welt" podaje tymczasem, że Turcja domaga się większych środków na pomoc uchodźcom przebywającym na jej terytorium. Chodzi o pięć miliardów euro. Unia Europejska obiecała Ankarze trzy miliardy i nie zamierza zwiększać tej kwoty.
W zeszłym roku do Niemiec przyjechało 1,1 mln imigrantów. W tym roku napór na niemiecką granicę trochę osłabł, jednak nadal codziennie przekracza ją średnio 2 tys. migrantów.
Źródło: DE RTL TV/x-news
mr