Prezydent Andrzej Duda powiedział w Kopenhadze, że do końca tego roku zostanie przedstawione studium wykonalności dotyczące gazociągu Baltic Pipe.
W ramach wizyty w Danii prezydent uczestniczy w Polsko-Duńskim Forum Biznesu.
Według zapowiedzi polskich władz, rurociąg ma połączyć Polskę i Danię do 2022 roku.
Prezydent Andrzej Duda przypomniał, że dialog w tej sprawie rozpoczął się już na najwyższym poziomie politycznym. - Gazociąg łączący norweski szelf z duńskim wybrzeżem wraz z lądowym duńskim systemem przesyłowym i Baltic Pipe między Danią a Polską były tematami niedawnego spotkania premierów naszych państw w Warszawie. Oczekujemy na studium wykonalności, które będzie przedstawione do końca tego roku - oświadczył.
- Powinniśmy pracować nad zbliżaniem regionów. Potrzebujemy bliższej współpracy z Europą Środkową. Polska jest bramą na południe, zatem powinniśmy się skupić na wzmacnianiu powiązań między państwami nordyckimi, bałtyckimi i Grupą Wyszehradzką - przekonywał Andrzej Duda.
Prezydent zaznaczył też, że przez ostatnie 12 lat rozmiar polsko-duńskiej wymiany handlowej uległ podwojeniu i nadal rośnie. Wyraził też radość z faktu, że w Polsce działa i inwestuje ponad 800 duńskich firm. Jak mówił, dotyczy to szczególnie przedsiębiorstw z branży usług cyfrowych i technologii informacyjnej.
Andrzej Duda zaznaczał też, że Polska jest krajem "przedsiębiorczych i innowacyjnych” ludzi, a także oferuje „szeroki zakres” możliwości inwestycyjnych. - Dzięki swojej gospodarczej i finansowej stabilności, przewidywalności, dobrze wykształconej kadrze pracowniczej i otwartości, [Polska] jest interesującym miejscem nie tylko dla nowych projektów, ale też dla reinwestycji - powiedział prezydent. Jak dodał, szczególny potencjał biznesowy widać w sektorach produkcji żywności i rolnictwa Polski i Danii.
IAR/agkm