Logo Polskiego Radia
PAP
Katarzyna Karaś 21.05.2017

Prezydencki minister: dialog ze środowiskiem prawniczym jest prowadzony

- Prezydent Andrzej Duda chce się wsłuchiwać w merytoryczne głosy osób, które dostrzegają bolączki środowiska prawniczego, aby razem móc ten problem rozwiązać - powiedział Andrzej Dera.

W opublikowanym w niedzielę wywiadzie portal wPolityce.pl zapytał prezydenkiego ministra Andrzeja Derę, czy prezydenta Andrzeja Dudę nie zniechęciła sobotnia reakcja uczestników Kongresu Prawników Polskich na jego list i czy nadal będzie próbował podjąć dialog ze środowiskiem prawniczym.

- Pamiętajmy, że dialog prowadzony jest cały czas. Pan prezydent spotkał się przecież z przedstawicielem Naczelnej Rady Adwokackiej czy Krajowej Izby Radców Prawnych. To, że byłem wczoraj na Kongresie Prawników świadczy właśnie o woli prezydenta do prowadzenia dialogu - wskazał sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP.

Gdy w sobotę podczas kongresu prawników w Katowicach, Dera odczytywał fragment listu, mówiący o tym, że z gwarancją niezawisłości sędziowskiej ściśle łączy się nakaz apolityczności, część uczestników spotkania przerywała mu bucząc i skandując "Konstytucja!". Część zgromadzonych unosiła wtedy w górę książeczki z tekstem ustawy zasadniczej.

Minister w wywiadzie zaznaczył, że "prezydent chce się wsłuchiwać w merytoryczne głosy osób, które dostrzegają bolączki środowiska prawniczego, aby razem móc ten problem rozwiązać". - Nikt przecież nie mówi, że tylko jedna osoba posiada przepis na rozwiązanie wszystkich problemów, dlatego pan prezydent wykazuję dobrą wolę i chce dialogować ze środowiskiem prawniczym - oznajmił.

Zaznaczył, że dialog na Kongresie Prawników prowadzony był w trudnych warunkach ponieważ nastawienie było negatywne. - Jeżeli przedstawiciele Komitetu Obrony Demokracji z radością wiwatują na cześć środowiska prawniczego, to przybiera to wymiar polityczny. Mamy do czynienia z sytuacją, kiedy próbuje się nakłonić pewne grupy społeczne do protestów. Widzimy to na przykładzie artystów, czy właśnie prawników - wskazał Dera.

Stwierdził, że "celem jest wytworzenie atmosfery napięcia, skłócenie społeczeństwa i próba przekonania Polaków, że istnieje wewnętrzny opór wobec obecnej władzy". - To jest dzisiaj cel polityczny opozycji. Jeżeli spojrzymy na wczorajsze zachowanie zebranych na Kongresie Prawników, to wygląda to jednak dosyć karykaturalnie - oświadczył prezydencki minister.

kk