„Ukraińskie władze mówią, że zgromadziły 25 miliardów metrów sześciennych gazu, co - jak zapewniły - ma wystarczyć na okres zimowy. W tej sprawie polegamy wyłącznie na danych, które otrzymujemy od ukraińskich władz" - powiedział rzecznik Komisji Mark Grey.
Kijów poinformował także, że nie zalega Moskwie z płatnościami za gaz i dziś uregulował opłaty za poprzedni miesiąc. Rozliczenia między Ukrainą a Rosją z uwagę śledzone są w Europie, Bruksela z niepokojem myśli bowiem o zimowych dostawach.
Niepokojące są zwłaszcza ostatnie wypowiedzi rosyjskiego premiera. Władimir Putin ostrzegł, że zimą mogą znowu pojawić się problemy w dostawach, bo pogrążona w kryzysie Ukraina nie ma pieniędzy by zapłacić za surowiec i wypełnić już teraz swoje zbiorniki.
W styczniu spór Kijowa z Moskwą doprowadził do kryzysu gazowego w wyniku którego dostawy do części europejskich krajów zostały wstrzymane na 3 tygodnie.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)